Jesteśmy społecznością, która kocha książki

(...)wobec braku amunicji oraz w obliczu jeszcze jednego kontrataku jedna czołowa kompania zaczęła rzucać w Niemców kamieniami, śpiewając jednocześnie dla dodania sobie ducha polski hymn narodowy.

Większość Polaków do 1944 roku zniosła więcej cierpień, niż przeciętni żołnierze oglądali w całej swojej wojskowej karierze.

Najwyższa nagroda w Cassino, zdobycie opactwa, miała przypaść armii narodowej, która odbyła najtrudniejszą podróż, żeby się tutaj dostać, oraz narodowi, który zawdzięczał aliantom bardzo niewiele.

Brytyjczycy są najlepszymi w świecie dyplomatami, ale nie można na nich pod żadnym względem polegać, tylko gadają.