Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie zmienisz tego, co się stało. Jedyne , na co masz wpływ, to jak sobie z tym poradzisz.

Życie jest do bani. Ludzi spotykają nieszczęścia. Czasem ich to przerasta i postanawiają się wymeldować. Smutne to, ale takie rzeczy stale się przytrafiają.

Szczegóły mają to do siebie, że potrafią odwracać uwagę. Jeśli jest ich zbyt wiele, przesłaniają brutalną prawdę o danym wydarzeniu. Stają się krzykliwym naszyjnikiem, zakrywającym bliznę po tracheotomii.

Ja nie usiłuję zakrywać swoich blizn. Po prostu udaję, że nie istnieją.

-Tak - mówię.
To takie proste słowo. Tylko trzy litery. A tyle się za nim kryje.

Kilka kliknięć i jestem na Facebooku - w mdłym bagnie lajków, linków i fatalnej gramatyki.

Jednak jakimś cudem to my krzyczałyśmy najgłośniej, uciekałyśmy najszybciej, walczyłyśmy najbardziej zawzięcie. Udało nam się przetrwać.

płakała, gdy nikt jej nie widział, uśmiechała się i śmiała, gdy widzieli.

Chociaż najbardziej na świecie pragnęła krzyczeć ile sił w płucach i niechby
wiatr porwał ze sobą jej obłąkańczy lament.
Lecz bezlitosna dłoń wewnątrz niej wciąż się zaciskała, potęgując jej wściekłość, jej ból.

Tak już miało pozostać: rozkosz i ból, splecione ze sobą na zawsze.

Pomogę Ci Quincy- usłyszałam. Nauczę Cię jak być ocalałą"
" A jeśli nie chcę nią być?"
" Nie Ty o tym decydujesz. Wybór już się dokonał. Nie zmienisz tego, co się stało. Jedyna na co masz teraz wpływ, to jak sobie z tym poradzisz".

Pomogę Ci Quincy- usłyszałam. Nauczę Cię jak być ocalałą"
" A jeśli nie chcę nią być?"
" Nie Ty o tym decydujesz. Wybór już się dokonał. Nie zmienisz tego, co się stało. Jedyna na co masz teraz wpływ, to jak sobie z tym poradzisz".

Szcegóły. Tak łatwo o nie, kiedy ciebie nie dotyczą.

morderstwo wyklucza jakikolwiek wybór.