Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czyniłam dobro i czyniłam zło, nie jestem jednak ani zła, ani dobra.

Potwory nie istnieją(...) Nie istnieją(...) Na świecie nie ma ani potworów, ani świętych, tylko niezliczone cienie wplecione w ten sam gobelin, jasne i ciemne. Potwór jednego człowieka jest ukochanym drugiego.

Miłość jest dla tych, którzy znają smutek przemijania, bo idzie ramię w ramię z utratą.

Kochałem cię jak umiałem.

Nie jest zadaniem ludzi domniemywanie, jaka jest wola boża(...) Zło kryje się tam, gdzie ludzie stawiają się zbyt wysoko i twierdzą: ,,Wiem, czego chce Bóg, bo ja chcę tego samego”.

Umieranie(...) powinno się wiązać z pewnym poczuciem spełnienia, końca podróży.

Ludzie są jednak ludźmi, bez względu na to, jakim bogom oddają cześć...

Możemy dzielić się światem.

Miłość jest dla tych, którzy znają smutek przemijania, bo idzie ramię w ramię z utratą. Wieczność z takim ciężarem byłaby męczarnią.

Była nieposkromiona jak morze. I jak morze pełna tajemnic.

-W nic już nie wierzę i niczego się nie boję. [...]
-I tak być powinno. Bo tylko wtedy możesz zagrać o wszystko, jeśli nie boisz się przegrać.

Ludzie też są źli(...) Tak samo jak dobrzy, a najczęściej są i tacy, i tacy jednocześnie.

Wyobraźnia jest gorsza niż najstraszniejszy widok.

Ludzie boją się tego, czego nie rozumieją - mruknął Niedźwiedź. - Ranią cię. Biją, plują na ciebie, chcą spalić na stosie. Ludzie pozbawią świat dzikości, aż nie będzie już miejsca, w którym dziewczyna czarownica mogłaby się ukryć. Spalą ciebie i tobie podobne.

W żadnej z bajek nie było mowy o pożądaniu i urazie jednocześnie, o wielkich gestach i potwornych błędach.

Urodziłam się, żeby być pomiędzy...

Więzienie to nie zawsze cela i kajdany.

Zapomnij o niej (...)Zapomnij o czarownicy. Bo jeśli nie zapomnisz, pożądanie, duma i żal doprowadzą cię do obłędu.

Na świecie nie ma ani potworów, ani świętych, tylko niezliczone cienie wplecione w ten sam gobelin, jasne i ciemne. Potwór jednego człowieka jest ukochanym drugiego. Mądrzy to wiedzą.

Potwory nie istnieją (...) Na świecie nie ma potworów, ani świętych, tylko niezliczone cienie wplecione w ten sam gobelin, jasne i ciemne.

- Ostrzegałem ich - powiedział. - Olega i Mamaja... tych głupców. Ostrzegałem...
Wasia posłała mu olśniewający zimny uśmiech.
- Nie powinieneś im mówić, że jestem dziewczyną. Może wtedy uwierzyliby, że jestem groźna.

- Uwielbiam rozsądnych ludzi. Zawsze próbują ogarnąć rozumem niemożliwe, jednak im się to nie udaje. A potem robią głupstwa.

(...)Nawet dziewczyna zakochana w diable potrzebuje wsparcia bliskiej osoby.

- Byłaś takim słodkim dzieckiem, kiedy po raz pierwszy spotkałem cię pod tym właśnie drzewem. Co się stało? (...)
- Co się stało? Miłość, zdrada i czas. Co się przydarza komuś, kto zaczyna cię rozumieć, Niedźwiedziu? Życie.

Czarownica - przemknęło mu przez głowę. Nazywamy w ten sposób takie kobiety, bo nie mamy innego słowa na ich określenie.