Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie bierzcie życia zbyt poważnie. Nie wyjdziecie z niego żywi- Elbert Hubbard.

Aby zrozumieć świat, w którym żyjemy, najpierw musimy zrozumieć, że nie jesteśmy siedmioma miliardami ludzi zamieszkujących jeden świat, a siedmioma miliardami światów zamieszkujących jedną planetę.

Bóg nie będzie sprawdzał, czy macie medale, dyplomy, stopnie naukowe, tylko czy macie blizny- Elbert Hubbard.

Większość osób, które twierdzą, że nie ma Boga, w rzeczywistości jest na niego zła i myśli, że zaprzeczenie jego istnieniu to sposób, żeby się na nim zemścić.

Najważniejsze decyzje podejmujemy w sercu, a nie w głowie, i dlatego często opacznie rozumiemy kierujące nami pobudki.

Problem z grzechem polega na tym, że jeśli masz sumienie- pokutujesz niezależnie od tego czy zostaniesz przyłapany.

Prawdziwe zrozumienie otwiera drzwi do wybaczenia.

Wszystko, co ziemskie, jest tymczasowe. Na końcu zwycięża miłość.

Przestałem szukać piękna, a potem dziwiłem się, że świat jest taki brzydki.

Tak długo bezskutecznie szukałem szczęścia, że prawie go nie rozpoznałem, kiedy stanęło za moimi plecami.

Nic nie rób, nic nie mów i bądź nikim, a nigdy nie będziesz krytykowany- Elbert Hubbard.

Czasami dopiero idąc,zaczynamy pojmować, dlaczego wyruszyliśmy w drogę.

Może lepiej przejść przez życie, ukrywając swoje plugastwa pod kamieniem, niż go podnieść i zobaczyć, jak wiją się w świetle dnia.

Kiedyś przeczytałem, że nieodwzajemniona miłość nigdy nie ginie - zwraca nam ją wszechświat.

Zrozumiałem, że Route 66 to nie droga - to idea. Ucieleśnienie amerykańskiego snu.

- Skąd pan wiedział, że spotkało mnie coś złego?
- Nie wiedziałem. Ale większość osób, które twierdzą, że nie ma Boga, w rzeczywistości jest na niego zła i myśli, że zaprzeczanie jego istnieniu to sposób żeby się na nim zemścić.
- Straciłem wiarę w Boga po tym jak ojciec prawie zatłukł mnie na śmierć. Wtedy doszedłem do wniosku, że jeśli Bóg nie ma dość władzy, żeby go powstrzymać to nie jest Bogiem. A jeśli ma dość władzy ale tego nie robi to nie jest dobrocią.
- Zrozumiały tok myślenia ale błędny.
- Jak to?
- Największym darem, jaki Bóg mógł nam dać, jest wolność działania. Bez niej nasze istnienie nie miałoby sensu. Bylibyśmy tylko żywymi marionetkami. Zgodziłby się Pan ze mną?
- Tak
- Nie możemy jednak wybierać tego co nam akurat w danej chwili bardziej pasuje. Nie możemy akceptować wolności działania tylko wtedy, kiedy odpowiada naszej woli. Nie byłaby to wolność działania, tylko kontrola. Więc co to jest, wolność czy kontrola?
- Twierdzi Pan, że Bóg pozwala żeby działa nam się krzywda bo nas kocha?
- Tak, to paradoks
- Okrutny paradoks
- Zgoda, chyba że weźmie pan pod uwagę zakończenie.
- To znaczy?
- Wszystko co ziemskie jest tymczasowe. Na końcu zawsze zwycięża miłość.

Miłość, na którą trzeba zasłużyć, nie jest prawdziwą miłością - to emocjonalna zapłata za starania.

Zwykle demonizujemy tych, którym zadajemy ból. Dzięki temu czujemy się mniej winni.

... szczęście przyszlo do mnie, kiedy poczułem wdzięczność. Oba uczucia były ze sobą złączone niczym bliźnięta syjamskie...

Największym darem, jaki Bóg mógł nam dać, jest wolność działania. Bez niej nasze istnienie nie miałoby sensu. Bylibyśmy tylko żywymi marionetkami.

Plany, podobnie jak poglądy, czasami trzeba nagiąć, żeby je zachować.