cytaty z książki "Z ukosa"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Mamy jak się zdaje dosyć Polski, jak ma się dosyć nieznośnej żony, ale cóż z tego… nie ma szansy na drugie mieszkanie, chyba, że na innej planecie, a do tego tyle pięknych wspólnych przeżyć, takie udane dzieci, i mimo wszystko nie wyobrażamy sobie życia bez niej. A więc to dożywocie.
Ginąć na barykadach i konspirować mogą tylko ci, którzy idealizują przyszłość (albo o niej nie myślą).
Nastał czas pretensji. Gdy ciało jest osłabione przez tyle lat niewoli, wolność bywa jak trąd. Pretensje to jeden z objawów. Wszyscy do wszystkich o wszystko. A tak naprawdę to ludzie mają pretensje do siebie samych, że jest nie tak, jak by się chciało, bo oto mamy wolność, a jest kiepsko. Szukanie winnego albo wroga.
Była epoka kamienia łupanego, był czas Oświecenia i wiek, kiedy idea socjalizmu utopijnego zainfekowała sporą część planety, a teraz zaczyna się epoka prezerwatyw i należy to rozumieć nie tylko dosłownie. Plastik i komputer zabierają smak świata, wszystko staje się jednorazowego użytku, wszystko do wymiany i szybkiego umycia. Czas praktyczny, czas gumowy.
Bardzo osobliwe, jak się człowiek starzeje. Dla młodego jest to jakiś tajemniczy i obrzydliwy proces. A dzieje się to dosyć higienicznie i niepostrzeżenie. Człek jak gigantyczna cebula traci kolejne warstwy, ale na tyle powoli, że nie da się żadnej łuski zobaczyć. I nosi się obraz siebie, który jest obrazem młodości, i chociaż ten obraz nijak nie pasuje do obrazu zmienionego, to jednak one nadspodziewanie szczęśliwie ze sobą współżyją. Jesteśmy więc złożeni ze stanu rzeczy i stanu wyobrażonego. Czasami jak przez szczelinę daje się zobaczyć nagle tylko stan realny, i to budzi grozę, na szczęście krótką, bo imaginacja biegnie na pomoc.