cytaty z książki "Behawiorysta"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Do sądu przychodzi się po wyrok, a nie po sprawiedliwość.
Nie wiesz, że ludzie nie posiadają sekretów? To one posiadają ich.
...o studentów trzeba dbać jak o pieczarki. Trzymać w ciemni i karmić gównem.
Oto twoje nuty. Wybierz dobrze,bo od twojego ruchu zależy melodia ich życia.
W ludziach tkwił mrok, który wychodził na jaw wtedy, gdy byli anonimowi.
Ale najmniej znamy te osoby, z którymi jesteśmy najbliżej, prawda?
Opowieść tymczasem biegnie dalej. Jak zawsze, w mojej i Twojej wyobraźni.
- Wszelkie skrzywienia przyciągają cię jak magnes - zauważyła.
- Nie przeczę.
Popatrzyła na niego z powątpiewaniem.
- Gdyby było inaczej, nigdy bym się z tobą nie ożenił.
Pozory... (...) Jak liście, prawda? (...) Opadają nawet z najpotężniejszych koron drzew.
Im większa pewność siebie, tym bardziej się rozsiadamy, tym szerzej rozstawiamy nogi i tym bardziej się prostujemy. Zabieramy więcej przestrzeni, bo czujemy, że nam się należy.
Od tysięcy lat ludzie lgnęli do nieszczęść jak ćmy do światła. W starożytności uczęszczali na krwawe gladiatorskie starcia na arenach. W średniowieczu masowo udawali się na publiczne egzekucje. W nowożytnym świecie ukrywano to pod płaszczem cywilizacji - zamiast walk gladiatorów były sporty walki, zamiast brutalnych procesów publiczne rozprawy sądowe. A w zglobalizowanym świecie? Każdy mógł odchylić cienką kurtynę i z zacisza własnego domu spojrzeć wprost na niedolę drugiego człowieka.
Kiedy Gerard zobaczy szereg nieodebranych połączeń, będzie kręcił nosem, mówiąc, że to tak, jakby oblepiać czyjeś drzwi wejściowe kilkoma kartkami z informacją, że naciskało się na dzwonek.
(...) im lepiej znało się przeciwnika, tym lepiej odczytywało się go za pomocą mowy ciała - ale reguła ta doznawała uszczerbku w przypadku tych, których znało się rzekomo na wylot. Każda relacja była obustronna. Jedna strona poznawała sygnały wysyłane przez drugą, druga zaś sposoby na zmylenie przeciwnika.
- Potrzebuję twojej pomocy.
Tym razem cisza przeciągnęła się jeszcze dłużej. Syn nieczęsto słyszał takie sformułowania z jego ust. I właśnie dlatego tkwiła w nich moc. Sztuka manipulowania ludźmi polegała nie tylko na tym, by poznać odpowiednie narzędzia, ale też na tym, by używać ich oszczędnie. Zbyt częste eksploatowanie prostych zagrywek sprawiało, że cała sztuka mijała się z celem.
Fakt, że zataiłeś wszystko nawet przed sobą. Nie wiesz, że ludzie nie posiadają sekretów? To one posiadają ich.
Po pierwsze należy zwrócić uwagę na ręce. Eksponuje je właściwie cały czas, co zawsze jest oznaką pewności siebie. Podobnie jest w codziennym życiu. Jeśli ktoś chowa ręce do kieszeni, istnieje duże prawdopodobieństwo, że czuje się niepewnie.
-Raczej nie uczestniczymy w śledztwach.
-Proszę to powiedzieć ojcu Mateuszowi.
-W takim razie jedyny ratunek w Kompozytorze - odparł. -Tym, który siedzi w areszcie. Nie wiem, jak nazywacie tego drugiego.
-Skurwiel.
-To uwłaczające, jakkolwiek adekwatne.
Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża.
... To słowa Jezusa. Wiatr jest metaforą.
To był twój największy błąd [...].Fakt, że zataiłeś wszystko nawet przed sobą. Nie wiesz, że ludzie nie posiadają sekretów? To one posiadają ich.
Opowieść tymczasem biegnie dalej. Jak zawsze, w mojej i Twojej wyobraźni.
Niekiedy nawet najbardziej prozaiczny powód wystarczał, by rozpętać wyjątkowe okrucieństwo.
-To zgadywanki - oceniła, krzyżując ręce na piersi.
-Sir Arthur Conan Doyle nazywał to dedukcją.
-Daj spokój.
-Umie się pan bronić, gdyby przyszło co do czego?
-Znam większość szczepów win.