cytaty z książek autora "Masashi Kishimoto"
Ludzie żyją otoczeni przez to, co przyjęli za prawidłowe i prawdziwe. Tak właśnie określają „rzeczywistość”.
To wszystko jednak może być zwykłą iluzją.
Generalnie można założyć, że ludzie żyją w świecie swoich własnych przekonań”.


Płakanie jest w porządku, jeśli płaczesz ze szczęścia.

W świecie shinobi ci, którzy nie przestrzegają zasad to śmiecie. Ale ci, którzy porzucają swoich swoich przyjaciół są gorsi od śmieci.

Nie wiemy, jakimi ludźmi tak naprawdę jesteśmy, aż do momentu naszej śmierci. Człowiek uświadamia sobie swoją prawdziwą naturę tuż przed śmiercią.

Każdy człowiek żyje, wierząc w to, co wie, oraz w to, czego doznaje. Sumę tych doświadczeń zwie „rzeczywistością”. Lecz wiedza i poznanie to pojęcia ulotne, być może są niczym więcej jak tylko ułudą. Może każdy żyje w takim świecie, jaki sobie wykreował. Nie zastanawiałeś się nad tym?

W świecie shinobi ten, kto nie przestrzega przepisów, zasad jest śmieciem... Ale wiecie co?! Ten, kto nie dba o swoich towarzyszy jest jeszcze większym śmieciem!

- W sumie ma fajnie. No wiesz, jak jesteś samemu, to cię nikt nie opiernicza na każdym kroku. Ale przez to wychodzi z niego charakterek.
- I samotność...
- Co?
- Przy której smutek po skarceniu przez rodzica jest niczym...

Każdy człowiek żyje, wierząc w to, co wie, oraz w to, czego doznaje. Sumę tych doświadczeń zwie rzeczywistością. Lecz wiedza i poznanie to pojęcia niejednoznaczne, są niczym więcej jak tylko ułudą, iluzją wykreowanego przez siebie świata.

- Najpierw technika podziału, potem powielona technika seksapilu...
Znów stworzył jakąś nonsensowną technikę... na którą pewnie jeszcze nie raz dam się złapać...

Czy znasz wzrok człowieka, który nie uznaje istnienia... nie uznaje istnienia drugiego człowieka? To naprawdę straszne... dwoje zimnych oczu.

- Mnie spotkało wiele przykrych rzeczy. Wiele razy zastanawiałem się co ze sobą począć. Po długich staraniach w końcu znalazłem osobę, która mnie poważa. Ale tylko jedną. Nawet sobie nie wyobrażasz ile mnie wysiłku kosztowało uznanie tej jednej osoby!!! Więc powinieneś być na to przygotowany.
- Na co...?
- Żeby wszyscy cię uznawali. Żeby każdy z poważaniem wypowiadał twoje imię... Nie możesz... Nie wolno ci iść na skróty! Absolutnie!!!
