cytaty z książek autora "Anna Benning"
- Kiedy człowiek się zakocha - zaczął powoli Bale - wtedy pewne rzeczy stają się mniej ważne. A inne... inne z kolei tak ważne, że nie można bez nich żyć.
Dla niektórych spraw warto się narażać.
{...} Każda wojna przebiega tak samo! Niezależnie od tego, kto pierwszy odda strzał, będą kolejne, a wtedy pojawią się ofiary i wszystko wymknie się spod kontroli! Naprawdę chcesz mieć na rękach krew tych wszystkich ludzi?
Każda droga prowadzi do zwycięstwa, panno Collins. Nawet ta najbardziej niespodziewana...
- Czasem trzeba coś zburzyć, żeby to poprawić.
Wszystko się porusza, wszystko dokądś zmierza i ma swój cel...
- Czy człowiek nie może po prostu zacząć nowego rozdziału?
- W ten sposób nie zaczyna się nowego rozdziału! W ten sposób pali się całą książkę!
Inni kandydaci usiłowali się zadomowić w pokojach na swoich par metrach kwadratowych. Dekorowali łózka poduszkami, wieszali zdjęcia i krok po kroku tworzyli coś w rodzaju domowej atmosfery. Ja nigdy nie pozwoliłam sobie na taki luksus. Wiedziałam, co to znaczy z dnia na dzień wszystko stracić. Kto raz został wyrwany z korzeniami, ten niełatwo znów zapuści korzenie w innym miejscu.
Wasza siła leży w waszej słabości. Uważają was za bezbronnych ludzi, ale nie mogliby bardziej się mylić. Jesteście łowcami...
O tyle łatwiej było wyrazić uczucia poprzez proste, miarowe ruchy dłoni i nie musieć szukać właściwych słów na określenie tego wszystkiego, co działo się w moim wnętrzu.
Bo to, co się w nim działo, przepełniało mnie ogromnym strachem.
Dopiero kiedy człowiek otworzy serce przed drugą osobą, naraża się na ból związany ze stratą.
- Nie wszyscy muszą być identyczni, żeby nastał pokój! Nasz świat tak nie działa!
Już raz uratowałam Bale’owi życie.
Mogłam to zrobić ponownie.
Bo ten chłopak po prostu mnie nie doceniał. A zwłaszcza nie doceniał jednego - jak ważny się dla mnie stał.
Umiejętność odnalezienia jedności w różnorodności stanie się mistrzowskim osiągnięciem i sprawdzianem naszej cywilizacji - Mahatma Gndhi
...
- Wierz mi, to żadna bzdura - upierał się Bale. - Całymi latami próbowałem, ale czasu nie da się przechytrzyć. Wszyscy jesteśmy uwięzieni w gigantycznym kołowrotku. Wydaje ci się, że zmienisz coś w przeszłości? Możesz być pewna, że ta zmiana od zawsze miała się wydarzyć, a to, co zrobiłaś, sprawia jedynie, że teraźniejszość przebiega dokładnie tak, jak miała przebiegać od zawsze.
W tym właśnie się zakochałam- w nadziei, którą żył. W jego przekonaniu, że nie można się godzić bezkrytycznie na to, jak wygląda otaczający nas świat. Oddał wszystko, by stać się lepszym człowiekiem.
Czasem trzeba wrócić do początku, by zrozumieć, jaki powinien być następny krok.
Kiedy jego oczy spoczęły na mnie, pomyślałam, że jeszce nigdy nie poczułam się tak przeźroczysta, tak cienka jak kartka papieru.
Koniec końców jesteśmy tylko sumą naszych doświadczeń.
Potrafisz. Jedyną rzeczą, która ci przeszkadza, jesteś ty sama.
[...]jeśli zaufasz każdemu, kto wyciąga w twoją stronę rękę, prędzej czy później skończysz z nożem w plecach. Taki jest ten świat i nic na to nie poradzisz.
Wolność ma swoją cenę. Rozumiem, że masz prawo odczuwać strach, by jej na powrót nie stracić. Ale pamiętaj, że wymuszona wolność ma termin ważności. Ona nie może trwać wiecznie, dobrze o tym wiesz!
To nie czas jest naszym przeciwnikiem i nie z nim musimy walczyć. Powinniśmy za nim podążać.
Od kiedy tylko odzyskałam zdolność posługiwania się swoją mocą, czułam przed nią ogromny strach. Wyrzuty sumienia wywołane tym, co zrobiłam wiele lat wcześniej, nie dawały mi spokojnie żyć. Ale teraz...
... teraz to wszystko składało się na mój największy atut.
Nagle tunel się zakrzywił. Czułam, że owija się wokół mojego ciała, jakby energia chciała wpłynąć prosto we mnie.
-Wyglądasz jak lalka Barbie. Blond włosy, niebieskie oczy, pewnie pusto w głowie...
{...} Jeśli czegoś się nauczyłam, to tego, że myślenie o przeszłości prowadziło donikąd. Zwłaszcza gdy nasza przyszłość była niepewna.
- Ciesz się, że w ogóle przyszłam.
Uśmiechnął się szeroko i jakoś tak łobuzersko, jakby zamierzał rzucić jakiś niecny komentarz.
- Żebyś wiedziała, że się cieszę. Idziemy?
Wolność ma swoją cenę. Rozumiem, że masz prawo odczuwać strach, by jej na powrót nie stracić. Ale pamiętaj, że wymuszona wolność ma termin ważności.
Czy ty naprawdę nie rozumiesz, ile dla mnie znaczysz?