cytaty z książki "Zabawy naszych pradziadków"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Zabawa jest celem gry najprostszej, najlichszej i najwyszukańszej, tysiąc kombinacji za sobą pociągającej. Szuka jej zarówno wiek dziecinny, średni i podeszły, nie odrzuca późna starość nawet; po trudach i pracy rozrywa się nią w swobodniejszej chwili kmiotek, mieszczanin, kupiec, szlachcic, pan możny, za nią się ubiega rycerz i prawnik, człowiek światowy i kapłan lub zakonnik, uczony i prostak, płeć jedna i druga, z tą różnicą, że sobie właściwej szuka, tę wybiera, tej nad innemi daje pierwszeństwo...
Pradziadowie nasi nie gardzili i mniej wyszukiwanymi rozrywkami. Oto naturalnej wielkości żelazny Murzyn, którego każdy mógł walnąć pięścią w brzuch - a dokładniej w umieszczony na tej wysokości bęben - jeśli tylko wrzucił w niego odpowiednią monetę. Wskaźnik wiszący na piersiach ofiary informował o sile ciosu. Takich i podobnych "chłopców do bicia" instalowano na strzelnicach, obwożono po jarmarkach, wystawiano przed wejściem do cyrków, czyli tam, gdzie z rzadka zaglądały wątłe mole książkowe i na ogół nie pojawili się subtelni poeci. Co świadczyło o wielkiej ich roztropności...