Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie ma wytłumaczenia dla człowieka, który porzuca kogoś, kto jest z nim połączony więzami krwi. Nie da się tego w żaden sposób usprawiedliwić. Jeśli ktoś to robi, to znaczy, że po prostu przybiera zwykłą pozę albo wspina się na różne poziomy kłamstwa. Mnie udało się opanować obie te umiejętności.

(...) chętnie wypiłbym drinka. Za to, co zamierzamy. Za nasze strategie i dalekosiężne plany. Za to, co nas chroni i broni. Za wszystko, dzięki czemu minimalizujemy ryzyko albo potrafimy je przewidzieć.

Patrzysz na mnie oczami, które mają moc oczyszczania, jak obietnica deszczu, i wiem, że ty wiesz. Że wiedziałaś od samego początku, tak jak ja. O mojej zdradzie. Akurat teraz, gdy jesteśmy ze sobą tak blisko, że czujemy jej cuchnący oddech, nieregularny rytm jej serca.

-Cokolwiek człowiek robi, zawsze jest źle - powiedział. - Tylko tego uczy nas życie.

Czyn bez ryzyka nic nie znaczy. Żeby żyć uczciwie, trzeba być przygotowanym na to, że się wszystko straci.

Charles nam wpoił, że mamy prowadzić skrajnie uczciwe życie (…). Dać sobie spokój z pustą gadaniną i zacząć mówić o tym, co ma znaczenie.

Ludzie myślą, że potrafią kłamać, ale jedynym sposobem na to, żeby uczynić to w należyty sposób jest okłamywanie samego siebie.

Nie uważałem się za człowieka samotnego, chociaż brakowało mi kogoś, z kim mógłbym porozmawiać.

To moja historia. Ty możesz opowiedzieć swoją.

Jestem pisarzem, a każdy pisarz jest anarchistą.

Interesuje mnie tylko prawda, a ona brzmi tak, że jedni mają wszystko, a inni nie mają nic.