Najnowsze artykuły
- ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
- Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
- ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Zdzisław Dobrzyniecki
1
5,0/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,0/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
19 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Intrygi bizantyjskie Zdzisław Dobrzyniecki
5,0
To ciekawe jak pewne detale, które nie wydają się najważniejsze potrafią zepsuć cały efekt pracy autora. Z takim przypadkiem mamy do czynienia w "Intrygach bizantyjskich". Treścią książki są perypetie kolejnych cesarzy i cesarzowych Bizancjum. Autor skupia się zgodnie z tytułem na skandalach, intrygach, morderstwach itd. - takie było założenie tej pozycji - i nie mam nic przeciwko temu, w końcu zabrałem się do czynienia jej z chęci odpoczynku od "głębszych" lektur i oddaniu się przez chwilę atmosferze "plotek i sensacji" w historycznej scenerii. Niestety zostało mi to skutecznie uniemożliwione przez taki "detal" jak...... stylistyka. Przy tej książce nie da się po prostu odpocząć - co drugie zdanie trzeba czytać trzy razy aby pojąć sens - nie z powodu rozbudowanych opisów, naukowej terminologii czy też kunsztownej budowy dialogów. Wręcz przeciwnie - całość jest napisana tak dramatycznie niedbale, że aż nie chcę się wierzyć, że język polski jest oryginalnym językiem w którym książka ta została napisana. Zdania wyglądają na przetłumaczone z innego języka przez ulepszony "google tłumacz" - taki, który dobrze tłumaczy intencje autora w zakresie znaczenia słów, ale o polskich zasadach budowy zdania nie ma pojęcia. Skutek jest taki, że całość czyta się fatalnie a sens niektórych zdań jest co najmniej wątpliwy. Zdecydowanie nie polecam.