Angielski pisarz, prezenter telewizyjny, scenarzysta i były aktor drugoplanowy. Studiował aktorstwo w Królewskiej Akademii Sztuki Dramatycznej. Jest współautorem trzech odcinków Doctor Who wieloczęściowego serialu z 1960 roku, i począwszy od 1970 roku autorem szeregu książek inspirowanych programami dokumentalnmi kręconymi dla brytyjskiej telewizji BBC2. W marcu 2006 r., Baigent i Leigh złożyli pozew w brytyjskim sądzie przeciwko wydawcy Browna, Random House o naruszenie praw autorskich . W dniu 7 kwietnia Sąd Najwyższy odrzucił roszczenia praw autorskich w sprawie naruszenia przepisów, a Dan Brown wygrał sprawę. Lincoln nie uczestniczył w postępowaniu, podobno z powodu choroby. Henry Lincoln obecnie mieszka na stałe w pobliżu miejscowości Rennes-le-Château, od której to zaczęła się jego przygoda z templariuszami i świętym Graalem.http://www.henrylincoln.co.uk/
Jestem w szoku, że ta książka jest tak niepopularna, a wręcz zapomniana, kiedy obok stoi zerżnięta niemalże 1 do 1 chałtura Dana Browna co się zowie "Anioły i Demony".
Lektura jest bardzo obszerna, a przy tym tak obfita w treść, że ciężko zwrócić uwagę na jeden konkretny fragment. Cała masa motywów, wierzeń, teorii, została doskonale upchnięta i przedstawiona. Niekiedy można się zgubić w nawale informacji, ale to kawał dobrej roboty historyczno-dziennikarskiej.
Historia Templariuszy? Przedstawiona bardzo zwięźle i dokładnie.
Mitologia Jezusa? Genialny fragment łączący wątki spiskowe, historyczne i religijne.
Wyjaśnienie czym może być potencjalny święty Graal? Autorzy wspaniale rozszerzają perspektywy.
Książka nie zmieniła mojego postrzegania, bo tak jak autorzy, uważam się za agnostyka. Nie powiem też, ażeby jakoś otworzyła mi oczy. Nieee! Jako amator historii byłem gotów na niektóre z przedstawionych scenariuszy. Niemniej muszę przyznać, że potrafili nie tylko wykrzesać iskry zainteresowania i rozpalić ogień ciekawości. Zrobili coś więcej. Pokazują uchylone drzwi i mówią, że tam jest cała historia świata, o której nie mamy pojęcia. Nieskończona ilość historii, o których dziś możemy jedynie spekulować i gdybać. I było to cudowne doświadczenie, bardzo wręcz, orzeźwiające.
Książkę polecam tym, którzy szukają swojej prawdy, nie biorą niczego za pewnik i są ciekawscy, a jednocześnie potrafią z dystansem ocenić pewne rzeczy. Czytając książkę, miałem miejscami w głowie "wow", po czym szukałem informacji na dany temat w Internecie. Wiele z teorii ma swoje wyjaśnienie, więc trzeba do treści podchodzić ostrożnie. Osobiście jestem lekturą zachwycony i pewnie nie raz jeszcze sięgnę do fragmentów w niej zawartych, gdyż miejscami stanowi dobrą pozycję naukową.
Długo przymierzałam się, aby ja przeczytać ale jakoś zawsze o niej zapominałam w bibliotece. Wkońcu wpadła w moje ręce i musze powiedzieć , że dość mocno mnie zaciekawiła. Może dlatego, że jestem fanką tego typu literatury. Oczywiście zdaje sobie sprawe, że ta publikacją może zostać odebrana przez liczne grono jako książka heretycka, atakująca religię , ale i tak uważam , że warto ją przeczytać i samemu wyrobić sobie zdanie . Ja jestem zdecydowanie na tak :)