Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mariusz Pilis
![Mariusz Pilis](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
2
5,6/10
Pisze książki: reportaż, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,6/10średnia ocena książek autora
42 przeczytało książki autora
47 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora![Trzmielinho - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
List z Polski Artur Dmochowski ![List z Polski](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/100000/100079/352x500.jpg)
7,0
![List z Polski](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/100000/100079/352x500.jpg)
Książka powstała rok po katastrofie. Jej fabuła opiera się na wywiadach, które autorzy przeprowadzili do filmu "Mgła". Sporo literatury o tej katastrofie mam już za sobą dlatego mimo że nie jestem zwolennikiem prawej strony politycznej to chętnie tę książkę przeczytałem. I uważam ją za naprawdę ciekawą pozycję (co prawda 10 lat temu scena polityczna wyglądała trochę inaczej). Autorzy zadają trudne i nie wygodne pytania i w niektórych kwestiach, ciężko się z nimi nie zgodzić (np. mija 11 lat od katastrofy, a wrak dalej trzymają u siebie Rosjanie). Niestety po lekturze tej książki mam nieodparte wrażenie, że autorzy, trochę na siłę starają się forsować tezę zamachu. Nieprzypadkowy dobór rozmówców (większość z nich romansuje z prawą stroną polityczną) tylko mnie w tym przekonaniu utwierdza. Dziś wiadomo już o wiele więcej niż 10 lat temu, choć dalej nie znamy wszystkich odpowiedzi i na kilka pytań nie poznamy ich pewnie nigdy. Ze wszystkich rozmówców dwie ostatnie wypowiedzi są moim zdaniem najciekawsze od strony merytorycznej (Władimir Bukowski i Przemysław Żurawski vel Grajewski). Szczególnie krótką syntezę Pana Przemysława na temat stosunków polsko-rosyjskich i sytuacji geopolitycznej po wschodniej stornie naszej granicy ciekawie się czyta. Książka ma sporo zdjęć, i to jest duży plus. Szybko się czyta. Można ją skończyć w jeden dzień. Myślę że warto przeczytać.
Upadek Rzeczypospolitej Mariusz Pilis ![Upadek Rzeczypospolitej](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/184000/184162/160464-352x500.jpg)
4,3
![Upadek Rzeczypospolitej](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/184000/184162/160464-352x500.jpg)
Książka, która składa się z kilku rozmów Mariusza Pilisa z prawicowymi dziennikarzami. Rozmowy dotyczą kondycji mediów i "drugiego obiegu". Niestety, ale jest to pozycja słaba i wtórna, powielająca treść artykułów o mediach pojawiających się regularnie w pismach typu "Sieci" lub "Do rzeczy". W "Upadku Rzeczypospolitej" nie znajdziemy prawie żadnych nowych myśli; każdy, kto zna poglądy środowiska "dziennikarzy niepokornych" będzie rozczarowany lekturą, chyba, że lubi mielenie w kółko tego samego i upajanie się staniem po właściwej w swoim mniemaniu stronie. Jak więc nietrudno się domyślić: kluczowymi terminami w tej publikacji są "drugi obieg", "domykanie się systemu" itd. Owszem, niektórzy rozmówcy wychodzą poza tę mizerię i potrafią spojrzeć na niektóre sprawy z dystansu, ale całościowo książka nie wnosi niczego nowego.
Warto też się zastanowić, czy jest sens wydawania takich książek, gdy sytuacja na rynku medialnym wciąż się zmienia. Jednym z kluczowych tematów rozmów jest sprawa wyrzucenia Cezarego Gmyza z "Rzeczpospolitej" i afera z odejściem dziennikarzy z "Uważam Rze". Prowadzący wywiady nie zadaje żadnych trudnych pytań, nie pyta o kontrowersje związane choćby z powstaniem tygodnika "W sieci", czy krytykowanie swojego wydawcy publicznie, wszystko jest tu proste i czarno-białe. A część tez jest też dziś w oczywisty sposób nieprawdziwa, jak choćby sugerowanie prorządowości obecje ekipie "Uważam Rze". Brakuje też rozmów z dziennikarzami z mainstreamu i skonfrontowania obu stron dziennikarskiego sporu. Niestety, ale "Upadek Rzeczpospolitej" to bardziej przekonywanie przekonywanych, mimo trafności wielu spostrzeżeń co do stanu polskich mediów, to brakuje niepokorności, którą tak szczycą się przedstawiciele mediów nazywanych prawicowymi.