Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Louise Coulthard
![Louise Coulthard](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
2
8,6/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,6/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
5 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Skarbiec baśni świata Louise Coulthard ![Skarbiec baśni świata](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/149000/149550/352x500.jpg)
7,7
![Skarbiec baśni świata](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/149000/149550/352x500.jpg)
Jak z bajki
„Skarbiec Baśni Świata” Louise Coulthard
Ilustracje: Melissa Webb, Anton Petrov, Omar Aranda, Suzie Byrne i inni
wyd. Wilga
rok: 2011
str. 192
Ocena: 5,5/6
Książek dla dzieci, tak samo jak zbiorów różnych baśni i przypowieści jest na rynku wydawniczym chyba najwięcej. Na każdym kroku natknąć można się to na wznowienia, to na zupełnie nowe zbiory. Nie zawsze łatwo, na przykład jedynie na podstawie okładki, bo książka jest opakowana, wybrać pozycję, która będzie odpowiadała naszym wymaganiom. Dlatego też zdecydowałam, że od czasu do czasu będę przybliżać niektóre z pozycji pojawiających się na rynku wydawniczym.
Skarbiec Baśni Świata, wydany przez wydawnictwo Wilga w 2011 roku robi wrażenie, przede wszystkim oprawą i grafiką widniejącą na obwolucie. Książka przyciąga wzrok nie tylko dzięki zastosowaniu pięknych kolorów i cudownych obrazów wyrwanych z fragmentów bajek, ale i miękkością samej okładki. Złote litery, zastosowane przez grafika w tytule zbioru sprawiają, że książka ma to coś, co jest potrzebne, by została zauważona na półce. Na tę pozycję niewątpliwie nie da się nie zwrócić uwagi. Jednak piękna i przyjemna w dotyku okładka to nie wszystko, czego wymaga się od książeczki dla dzieci. Niewątpliwie Skarbiec baśni świata można zaliczyć również do pozycji trwałych. Kartki są lekko usztywniane i dobrze dobrane. Dzięki temu piękne Ilustracje na nich zamieszczone, wyglądają jeszcze lepiej – jeśli to w ogóle możliwe. Jednak do najważniejszych zalet tej pozycji nie należy ani okładka ani papier. Szczególnie istotna jest sama zawartość, oraz piękne ilustracje autorstwa Melissy Webb, Antona Petrov’a, Omara Aranda, Suzie Byrne i wielu innych kreślarzy. W książce znaleźć można skrócone i często odmienione wersje takich bajek jak Kot w butach, Mała syrenka, Cudowna lampa Aladyna, Tomcio Paluch czy Piękna i Bestia. W sumie w zbiorze zamieszczono osiem – według autora najbardziej znanych i lubianych – bajek wszechczasów. Każda z nich zobrazowana została licznymi grafikami, które niejednokrotnie są ważniejsze i trafiają do dziecka szybciej niż sam tekst. Na szczególną uwagę zasługuje sam początek zbioru, oraz kilka stron z jego zakończenia. Na wstępie znajdziemy stronę, na której, w piękną ramkę, wkomponować można dane właściciela danej pozycji. Taka personalizacja jest nie tylko praktyczna ale i bardzo fajna. Dziecko może zaznaczyć swój ślad w książce, będzie to niewątpliwie pamiątka na lata. Na samym końcu Skarbca baśni świata znajduje się obszerny przypis od autora, dotyczący wszystkich zawartych w zbiorze bajek. Z tego opisu dowiedzieć można się wielu, zwykle nieznanych informacji, dotyczących danej przypowieści. Skąd pomysł na tę bajkę, kto pierwszy ją spisał, skąd pochodzi, jakie było jej pierwotne zakończenie, jaki morał za sobą niesie. Jest to rzeczywista skarbnica wiedzy. I właśnie ze względu na to niezwykłe zakończenie warto posiąść tę książkę. Będzie ona pięknym prezentem nie tylko dla maluszka, któremu pomoże przede wszystkim w rozwoju wyobraźni, ale i dla starszego dziecka, które dzięki niej pozna historię zasłyszanych wcześniej bajek.
Skarbiec baśni świata zdecydowanie warto polecić. Książka jest nie tylko pięknie wykonana, zilustrowana, ale i przemyślana. Ozdobi ona biblioteczkę małego czytelnika i, najpewniej, zachęci go w przyszłości do sięgania po książki. Warta zakupu i przeczytania.
Skarbiec pełen baśni Louise Coulthard ![Skarbiec pełen baśni](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/89000/89477/352x500.jpg)
9,5
![Skarbiec pełen baśni](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/89000/89477/352x500.jpg)
Baśnie najznakomitszych bajkopisarzy, takich jak Bracia Grimm, czy Hans Christian Andersen, towarzyszą nam od najmłodszych lat. Historie bogate w morały, których bohaterami są zawsze księżniczki, wiedźmy, wróżki, czy olbrzymy, od dawien dawna umilały nam wieczory, a przy okazji były dobrą okazji do nauki dobrych zachowań. Kilka z tych najbardziej znanych zostały uwzględnione w magicznym zbiorze „Skarbiec pełen baśni”, specjalnym wydaniu dla dzieci od Wydawnictwa Wilga. To w nim Louise Coulthard, wraz z najlepszymi światowymi ilustratorami, zawarła własną wersję kilku klasycznych historii dla najmłodszych, takich jak „Kopciuszek”, czy „Grajek z Hamelin”.
Piękna księżniczka przeklęta przez złą wróżkę. Małe brzydkie pisklątko nie mogące odnaleźć własnego miejsca na świecie. Chciwy chłopiec łaknący złota i jego magiczne fasolki. Przystojny książę zaklęty w paskudną żabę, a szukający miłości. Grajek przeganiający szczury przy pomocy fletu. Rodzeństwo pozostawione samym sobie w mrocznym lesie trafiający na chatkę z piernika. Próżny cesarz marzący o najlepszych kreacjach i nieinteresujący się swoim królestwem. Biedna dziewczyna marząca o przystojnym księciu, której na drodze do szczęścia stoją zła macocha i jej córki. Tych osiem niezwykłych i powszechnie znanych baśni zostało zawartych w jednym tomie.
Choć stworzone przez światowych pisarzy przed dwoma wiekami, wciąż pozostają żywe na kartach książek, czy taśmach filmowych. Ciągle się zmieniają, wciąż są urozmaicane i człowiek już gubi się w tym, która z tych wersji jest tą pierwszą. Największą metamorfozę przeszły baśnie mrocznych braci Grimm, które współcześnie zostały bardzo ułagodzone. Widać to po „Kopciuszku”, w którym bracia postanowili okaleczyć siostry chcące wbić się w kryształowy pantofelek księżniczki. We współczesnych wersjach szczędzi się czytelnikowi, jakby nie było młodemu czytelnikowi, podobnych okropności. Niegdyś bajki nie były pisane z przeznaczeniem dla dzieci, a dla dorosłych. W sposób prześmiewczy i niekiedy dosadny prezentowały niedoskonałości społeczeństwa i stąd też wynikają z nich morały, z których każdy może coś wnieść do swojego życia. W baśniach poznamy zawistników, złodziejaszków, próżnych, dumnych i skąpych ludzi, czyli postacie symbolizujące to co najgorsze w człowieku. W większości przypadków daje się im nauczkę, choć wyjątkiem jest „Jaś i magiczna fasola”. Tutaj choć Jaś okrada na potęgę olbrzyma, uchodzi mu to na sucho. W jakiś sposób prezentuje to szarą rzeczywistość, w której życie nie zawsze jest sprawiedliwe. W innych historiach uwydatnia się walkę dobra ze złem, czego przykładem jest „Jaś i Małgosia”. Tutaj zło przybiera realną postać wiedźmy, która ma ochotę schrupać niewinne dzieci. W dodatku prezentuje się w niej finansowe problemy rodziny, a także brak miłości do dzieci ze strony macochy. Baśnie typu „Żabi książę”, czy „Nowe szaty cesarza” uwidaczniają próżność ich bohaterów. W pierwszej księżniczka, która z obrzydzeniem patrzy na żabę i nie ma ochoty spełniać danej jej obietnicy, ostatecznie przekonuje się do nowego towarzysza. Z kolei w drugiej upokorzony dotychczas próżny cesarz zaczyna zmieniać swoje podejście do poddanych. Najbardziej poruszającą ze wszystkich bajek jest ta o „Brzydkim kaczątku”. Jej charakter nie jest jednak zaskakujący, kiedy dowiemy się, że jest to autobiograficzna historia Andersena. Podobnie jak kaczątko przeganiany był w kąta w kąt nie mogąc znaleźć swojego miejsca w świecie. Trochę prawdy kryje się także w historii „Grajka z Hamelin”, której to wydarzenia podobnież miały miejsce w 1284 roku. Jednakże czy nie w każdej tej historii kryje się ziarnko prawdy? Ostatecznie, są to tylko ubrane w piękne szaty i nadmiernie wyeksponowane nasze złe strony.
Louise Coulthard prezentuje znane historie w zupełnie inny, zdecydowanie za bardzo uproszczony sposób. Dzięki temu młodemu czytelnikowi będzie się je czytało o wiele lepiej, ponieważ nie mają ani zbyt rozbudowanych zdań, ani zbytnio skomplikowanego słownictwa. Wiele z prezentowanych przez nią opowieści stało się inspiracją dla współczesnych twórców. Sama wytwórnia Walt Disney stworzyła animowane wersje większości z nich i to te pamiętamy do dziś! Bajki te są bardzo dobrze znane na całym świecie. Nawet w Japonii, gdyż to właśnie tam metamorfozie uległa historia „Grajka z Hamelin”, której motywy fletu i porwania dzieci użyte zostały przy tworzeniu jednego z pełnometrażowych filmów z serii znanego anime- „Sailor Moon”.
Ogromnym plusem tomu „Skarbiec pełen baśni” jest jego oprawa. Nie tylko jest to opasłe tomiszcze w grubej i twardej oprawie, ale dodatkowo jest uzbrojony w przepiękne ilustracje światowych artystów. Dodatkowo mamy miejsce, aby podpisać sobie ten egzemplarz, żeby każdy wiedział, że właśnie do nas on należy. Same rysunki są pełne kolorów, a dzięki temu i życia. Do każdej z baśni rysunki robił ktoś inny. Przez to mamy nie tylko różnorodność w opowieściach, ale i obrazach, które w piękny sposób wizualizują nam lekturę. Kobiety odpowiadały za przepiękne kreacje księżniczek, mężczyźni nadawali wygląd zwierzętom. Ilustratorzy idealnie przedstawiali mroczne, ale też i te pełne radości i słońca historie. Nie bali się brzydoty niektórych bohaterów, a i z pięknem nie szaleli za bardzo. Nie oznacza to, że w jakiś sposób dewastują one cały tom, wręcz przeciwnie- nadają im tylko głębszego piękna.
„Skarbiec pełen baśni” to niezwykły zbiór magicznych historii pełnych miłości, ale też i zła. Historii, przy których lekturze każdy może w sercu zrobić sobie osobisty rachunek sumienia. Historii, które na długo pozostają w naszej pamięci ze względu na morały, a także prostotę tychże historii. Fakt, że raz na jakiś czas zmienia się wersja klasycznej baśni niczego nie zmienia. Choć niewątpliwie ciekawym doświadczeniem byłoby poczytać pierwowzory stworzone przez braci Grimm, Giambattista Bastile'a, czy Beniamina Talberta, i poznać prawdziwe oblicze historii, które tak bardzo ułagodzone prezentuje się nam współcześnie.