Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka powinna raczej nosić inny tytuł - "Historia średniowiecznych intryg, zdrad i podstępów". Niesamowicie ciekawa, lecz trudna. Jeśli ktoś nie interesuje się historią średniowiecza, będzie mu ciężko zrozumieć niektóre fakty oraz zachowania ówczesnych ludzi i połączyć w całość ukazane wydarzenia. Rozdziały ułożone są chronologicznie, autorka wybiera najciekawsze wg niej zdarzenia i analizuje je posługując się źródłami historycznymi i legendami. Na kartach roi się od postaci królów, królowych, papieży, książąt, rycerzy i wpływowych ludzi, których głównym zadaniem jest plecenie intryg i utrzymanie lub zdobycie władzy za każdą cenę. W niektórych rozdziałach na serio można się pogubić, bo ten zabił tego, tamten oszukał tamtego, ten uciekł, tamten się ukrywał, potem wrócił i znów uciekł, kogoś tam otruto, ale okazało się, że go podmieniono, itd., itp. W tamtych czasach nikt nie liczył się z nikim, z dnia na dzień przyjaciel stawał się wrogiem i zaczynał knuć spisek, by zdobyć pozycję truł, zabijał, wpędzał do więzienia lub nasyłał inkwizycję. Z twarzy ukazanych postaci uderza chciwość, żądza władzy i dwulicowość. W pasjonujący sposób autorka analizuje życie i postępowanie wpływowych ludzi na dworach królewskich w Anglii, Francji, Hiszpanii, Portugalii, w Bizancjum i na rzymskim dworze papieży. Aż dziw bierze, że tamte czasy były tak okrutne i bezlitosne.