Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Sadecki
5
6,6/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
63 przeczytało książki autora
43 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Ambasador. Z ambasadorem Jerzym Bahrem rozmawia Jerzy Sadecki
Jerzy Sadecki
6,0 z 2 ocen
6 czytelników 0 opinii
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Ambasador Jerzy Sadecki
7,3
Świetna książka! Napisana w formie wywiadu-rzeki historia kariery jednego z bardziej zasłużonych współczesnych polskich dyplomatów. Ciekawy świata, ciekawy człowiek z ciekawym życiorysem. Jestem fanem ludzi, o których można powiedzieć "rozsądny" i "umiarkowany". Można też dodać może mało popularne, a jeśli już, to zawłaszczone przez grupę ludzi o bardzo specyficznych, dziewiętnastowiecznych poglądach, określenie - patriota.
W książce znajdziemy sporo historii, szczególnie Europy Środkowo-Wschodniej, ciekawych anegdot i nieco kuchni dyplomatycznej. Do tego opis z pierwszej ręki pierwszych godzin po katastrofie smoleńskiej.
Szczerze polecam!
Ambasador Jerzy Sadecki
7,3
Ostatni weekend spędziłem we wspaniałym towarzystwie nieżyjącego już niestety Ambasadora Jerzego Bahra. Pan Ambasador odsłonił przede mną swój bogaty życiorys w rozmowie z Jerzym Sadeckim. Czytając ten wywiad miałem doświadczenie poznania nietuzinkowej, silnej, ale jednocześnie wrażliwej osobowości. Siłę pana Ambasadora odnajduję w bogatej wiedzy, którą nieustannie wzbogacał; w postawie szacunku wobec innego człowieka; ale też w umiejętności wyważonego stawiania granic tam, gdzie wymagała tego sytuacja. Źródłem tej siły było głębokie zainteresowanie kulturą i pogmatwanymi losami narodów Europy Środkowo-Wschodniej. Konsekwencją – świadomość, że piękne jest to, co jest różnorodne; a to, co różnorodne, może być nam wszystkim wspólne, nie musi dzielić. By tak się stało, potrzeba taktu i cierpliwości.
Namacalnym przejawem postawy Ambasadora jest jego podkrakowski dom, w którym odnaleźć można między innymi i huculskie kafle, i ukraińskie ikony, i stare mapy Królewca, i rosyjskie saneczki. Podobno to wszystko ze sobą pięknie współgra tworząc niepowtarzalny klimat. O taki świat moim zdaniem warto zabiegać.