Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Osobowość narcystyczna jest zaburzeniem osobowości wzbudzającym chyba najwięcej niechęci. Ogromna arogancja, przekonanie o własnej niezrównanej inteligencji i świetności, pomiatanie zwykłymi śmiertelnikami, którzy zamieszkują naszą planetę, sprawiają, że osoby narcystyczne są nieznośne jako członkowie rodziny, partnerzy, współpracownicy.

A jeśli, co gorsza, i terapeuta jest trochę narcystyczny, mogą razem stworzyć tajne towarzystwo wzajemnej adoracji, komentując nawzajem swoją błyskotliwą inteligencję oraz dowcip i ubolewając nad losem biedaków stanowiących całą resztę ludzkości.

Osoba paranoiczna tak bardzo ceni autonomię, że nieraz wyobraża sobie siebie na kształt faszystowskiego państwa: całkowicie samowystarczalnego, ale na tyle groźnego, by żaden agresor nie śmiał przekroczyć jego granic. Chce mieć kontrolę nad wszystkim, co dzieje się w jej życiu.

Życie osoby paranoicznej przypomina bitwę morską z udziałem okrętów podwodnych. Gdy wrogi okręt działa z zaskoczenia, wysyła torpedy i zatapia drugi okręt, zanim ten zdąży zareagować. Osoby paranoiczne prowadzą ustawiczną grę w okręty. Przeżycie zależy od tego, czy uda im się nie przepuścić fałszywego "pudła", czyli nigdy nie pozwolić, by wróg ich zaskoczył, nawet jeżeli przy okazji wygenerują wiele fałszywych trafień. Oczywiście, z definicji zniekształcają odbiór rzeczywistości, więc tak naprawdę nigdy nie wiedzą, które trafienia są prawdziwe, a które fałszywe. Nigdy nie wiedzą, gdzie leży prawda. Wróg czyha - tu mają pewność - ale jak blisko podszedł i jak głęboka jest jego infiltracja - na te pytania nie potrafią odpowiedzieć.

Podobnie jak John wielu osobników antyspołecznych spostrzega świat jako zawieszony w stanie zwanym przez Thomasa Hobbesa "stanem natury", w którym regułą jest rywalizacja, celem - przetrwanie, a nikomu nie można zaufać.

Osoby paranoiczne uważają się za zdecydowanych i uprawnionych obrońców własnych granic przed najeźdźcą. Prześladowane przez groźne obiekty własnej projekcji, postrzegają świat jako złożony z ludzi antyspołecznych i psychopatów, siejących zniszczenie bez cienia poczucia winy.