Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zawsze brakowało mi krytycznego spojrzenia na kościół wewnątrz tego kościoła. Książka op. Marcina Lisaka stanowi dobrą lekturę dla tych, którzy są w kościele, ale wiele w nim rzeczy im nie pasuje, boli, czy nurtuje. Ja ze swej strony za lekturę dziękuję (i za ten przypadek [?] że na nią trafiłam; zobaczyłam tytuł "Przewodnik duchowy emigranta", pomyślałam - akurat pasuje do mojego wyjazdu, cena w taniej księgarni niezwykle kusząca (3,50 zł)- kupuję. Czytam. Najpierw sama sobie, potem na głos narzeczonemu. A co do krytyki wewnętrznej - trudna jest w każdej dziedzinie. Mówi się, że Kościół to nasza Matka - kolejnym pytaniem jest więc, czy możemy krytykować własną matkę wobec obcych? Ja osobiście uważam, że zawsze należy stać w prawdzie, nawet jeśli chodzi o naszą Matkę. I takim też postrzegam stanowisko autora.