Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Asha Miró
![Asha Miró](https://s.lubimyczytac.pl/upload/authors/32081/2112-140x200.jpg)
3
6,1/10
Pisze książki: literatura piękna, biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzona: 07.11.1967
Asha jest prezenterką telewizyjną, uczestniczy także w wielu programach, które mają na celu doradzanie na polu adopcji oraz w projektach pomocy dla trzeciego świata. Urodzona niedaleko Bombaju. Kiedy miała 7 lat została adoptowana przez hiszpańskie małżeństwo i zamieszkała w Barcelonie. Kiedy skończyła 27 lat postanowiła wrócić do Bombaju w poszukiwaniu swoich korzeni. Swoje przeżycia opisała w reportażowej książce "Córka Gangesu" oraz w jej kontynuacji "Dwie twarze księżyca".http://www.asha-miro.com/
6,1/10średnia ocena książek autora
162 przeczytało książki autora
247 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Śladami drzewa sandałowego Asha Miró ![Śladami drzewa sandałowego](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/57000/57729/352x500.jpg)
6,3
![Śladami drzewa sandałowego](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/57000/57729/352x500.jpg)
Historia trójki dzieci,Solomona z Etiopii i dwóch sióstr z Indii Muny i Sity.Poznajemy kraje w których się urodzili,ich historię,kulturę i obyczaje.Książkę szybko się czyta,historia trójki sierot wciąga i wzrusza.Pokazuje ile są w stanie znieść dzieci,jaki wpływ na nich ma trudne dzieciństwo i że jednak można "wyjść na ludzi",zdobyć wykształcenie i żyć w zgodzie ze sobą.
Córka Gangesu Asha Miró ![Córka Gangesu](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/52000/52662/352x500.jpg)
5,9
![Córka Gangesu](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/52000/52662/352x500.jpg)
Czytam nie po kolei. Wcześniej już przeczytałam "Dwie strony księżyca", w których autorka Asha Miro, Induska adoptowana i wychowana w Hiszpanii, poznawszy uprzednio jako dorosła już osoba Indie, wraca do nich w poszukiwaniu swojej indyjskiej rodziny. Podobnie jak Saroo Brierley w "Daleko od domu".
"Córka Gangesu" opowiada o tym, jak Asha Miro, która opuściła bombajski sierociniec mając pięć lat, od 1974 roku wychowywana w Barcelonie, 21 lat później już jako dwudziestosiedmioletnia dziewczyna wróciła do Indii, "by pogodzić się z przeszłością". Na 93 stronach autorka przedstawia nam swoją historię na dwóch płaszczyznach czasowych. Widzimy Indie 1995 roku, do których przyjeżdża do Bombaju i do rodzinnego miasta Nasik. Jako wolontariuszka do pomocy w szkole, w przytułku dla samotnych kobiet i w budowaniu zbiorników na wodę zbieraną w czas monsunu. W poszukiwaniu Indii, miejsca swoich narodzin w czas monsunu. I dzięki pisanemu w 1974 roku dziennikowi jej hiszpańskiej mamy poznajemy trud i piękno oswajania adoptowanej dziewczynki. Książkę - poświęconą zarówno rodzicom, którzy dali życie, jak i tym, którzy wychowali - ilustrują zdjęcia rodzinne i fotografie z pobytu w Indiach. A na nich pięcio i dwudziestosiedmioletnia Asha, której imię w hindi znaczy nadzieja i pragnienie.
Jej spotkanie z Indiami zaczyna się od słowa ojca Jordi, który wolontariuszom tłumaczy, "Zobaczymy ból ale nie zgorzknienie". Jego słowa pomagają im "odnaleźć harmonię we wszystkim - w każdej osobie, w każdym geście. Przede wszystkim precz z zegarkiem. Wszyscy musimy się przestawić".
Autorka pisze: "Dla mnie to kolejne wyzwanie: widzieć Indie takimi, jakimi są, odrzucając absurdalne uprzedzenia i starając się nie zauważać przyziemnych przeszkód: smrodu, upału", rażących ją szczurów, kruków, zbyt ostrego jedzenia, błota po deszczach monsunowych.
Mimo odrzucającego tytułu historia ujmuje szczerością. Wdzięczna jestem autorce za podjętą tematykę adopcji, oswajania cudzego dziecka i poszukiwania swoich biologicznych korzeni. Ponadto z ciekawością znajduję w książce miejsca bliskie mi z podróży po Bombaju/Mumbaju - wyspę Elefantę, odniesienia do Gandhiego, wrażenia z przeżytego przeze mnie (także w Bombaju) Święta Niepodległości. To, co autorka pisze o położonym nad rzeką Godawari mieście Nasik - jednym ze świętych miast Indii, miejsca pielgrzymek hindusów, miasta, które zgodnie z legendą powstało tam, gdzie podczas walki demonów z Wisznu o nektar nieśmiertelności, kilka jego kropli spadło na ziemię. W Nasik, Allahabadzie, Hardwarze i Ujjain. Stąd w tych miejscach co trzy lata odprawia się święto dzbana (Mela Kumbha). Autorka nie uczestniczy w nim, niemniej udaje jej się przeżyć dziękczynne święto pola, podczas którego mieszkańcy przyozdabiając krowy okazują im wdzięczność za ich pomoc w polu.
Książkę otwierają i zamykają rozdziały zatytułowane - "Powrót do Indii" i "Powrót z Indii". W pozostałych np.
- Gdzie wyśpi się pięciu, wyśpi się i dziesięciu
i
- Jestem inna
widać poznawane przez Ashę Miro Indie i ją samą.
Historia prosta i prawdziwa, jednych wzruszy swą prostotą, docenianiem wartości rodziny i miłości, innych może rozdrażni pewnym sentymentalizmem, powierzchownością i idealizowaniem relacji.