Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alison Maloney
![Alison Maloney](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
3
6,1/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
98 przeczytało książki autora
170 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pod schodami Alison Maloney ![Pod schodami](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/246000/246393/354496-352x500.jpg)
6,8
![Pod schodami](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/246000/246393/354496-352x500.jpg)
Historia, życie prywatne, sąsiedzkie, polityczne, romanse, mezalianse wielkich angielskich rodów w czasach edwardiańskich od zawsze budziły moją ciekawość. Uwielbiam czytać książki z tego okresu czy oglądać seriale typu "Downton Abbey". Świat pełen blichtru, bogactwa, egzaltowanych manier, wyniosłego zachowania, wyszukanych uprzejmości, konwenansów sztywnych jak wykrochmalone kołnierzyki. Świat, którego już nie ma, a za którym tęsknią romantyczne dusze.
O ileż bardziej rzeczywisty wyda się ten świat, gdy poznamy go z perspektywy ludzi służących w ich domach, znających ich od całkiem innej strony, kiedy opadną maski przyzwoitości. Służba, choć niewidoczna, to spełniająca ogromna rolę, utrzymania pozorów świetności i dbająca o nienaganny wizerunek swoich pracodawców.
Książka Alison Maloney ukazuje życie "Pod schodami" najbiedniejszych mieszkańców edwardiańskiej społeczności, która z przyczyn czysto materialnych zmuszona była szukać pracy w charakterze pomocy domowej. Stanowisko niani, pokojówki, kamerdynera, kucharki, stajennego czy stangreta dawały możliwość finansowego wspomagania rodziny i stabilizacji życiowej, dającej ukojenie udręczonej troskami duszy. Nie była to łatwa praca. To szesnastogodzinna harówka, monotonne obowiązki w zamian za niskie dochody, nędzny pokoik na poddaszu lub piwnicy, moralną i duchową dyktaturę, brak prywatności oraz życia osobistego i intymnego. Domy z reguły były ogromne, a wszystkie obowiązki trzeba było wykonywać sumiennie i dokładnie własnymi rękami. Nie znano wtedy urządzeń, które mogłyby wspomóc ich wysiłki. Odkurzacze, pralki, lodówki zaczęły być popularne dopiero po I wojnie światowej, a i tak były odbierane bardziej jako nowinka technologiczna, wynalazek, niż realna pomoc.
Alison Maloney bardzo wnikliwie i drobiazgowo opisuje charakter pracy na każdym stanowisku. Określa wymagania, zakres obowiązków, uniform, rodzaj stosunków z pracodawcami. Określa również wysokość zarobków i możliwości jakich można było oczekiwać w przyszłości.
Z książki dowiemy się także, że praca mężczyzn była wyżej ceniona niż praca kobiet i w takich właśnie proporcjach wynagradzana. Poznamy również hierarchię pracowników i ich rolę w zależności od okazji.
Autorka podpiera swoje słowa anegdotami, wspomnieniami służących, cytuje znane ówcześnie poradniki, porady, przepisy kulinarne oraz przepisy na perfumy, środki czystości, detergenty.
Pomada do włosów:
Produkty: 1/4 funta (ok. 12 dkg) smalcu, oleju rycynowego za dwa pensy, perfumy.
Sposób przygotowania: Smalec powinien być niesolony; należy dodać do niego olej rycynowy i wymieszać je razem przy pomocy noża, aplikując kilka kropli pachnidła, które lubi pani domu. Następnie należy przełożyć pomadę do zamykanych słoiczków, aby uchronić krem przed jełczeniem.
Alison Maloney podkreśla również rozłam pomiędzy bogactwem pracodawcy, a ubóstwem pracowników. Niejednokrotnie zdarzało się, że wystawne bale były kosztowniejsze niż kilkuletni zarobek zaufanego służącego. Ten dysonans społeczny i hipokryzja wyższych sfer zaczął budzić chęć zmian społecznych, które obok wybuchu I wojny światowej i powstanie nowych, lepiej płatnych stanowisk pracy, stały się początkiem końca złotego wieku służby domowej. Kariera na tym stanowisku przestała być atrakcyjna.
"Czasy, gdy "życie pod schodami" było dla wielu jedyną szansą, by wyrwać się z przygniatającej nędzy, bezpowrotnie minęły."
"Pod schodami" to króciutka ale skoncentrowana opowieść o ludziach, którzy w cieniu pracowali na świetność edwardiańskich rodów i ich posiadłości. Zainteresowanym serdecznie polecam :)
aleksandrowemysli.blogspot.com
Pod schodami Alison Maloney ![Pod schodami](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/246000/246393/354496-352x500.jpg)
6,8
![Pod schodami](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/246000/246393/354496-352x500.jpg)
Każda epoka, każde państwo, każdy dom posiada charakterystyczne dla siebie właściwości i zasady. W każdym z nich istnieją też grupy osób, które spełniają niesamowicie istotną funkcję, kształtują je, nadają im życia i są niejako.. stylem życia. Na kartach wielu książek mogliśmy poznawać historię i życie arystokracji w XIX-wiecznej Anglii. Niestety poznając tło społeczno-obyczajowe tamtej epoki nieczęsto bywało nam dane poznanie ludzi, którzy niejako tworzyli domy tej klasy społecznej, a wykonywany przez nich zawód był szansą na dobre życie i ucieczkę od biedy i marazmu.
Alison Maloney prezentuje nam na katach swej książki życie codzienne służby domowej w XIX wiecznej Anglii. Okazuje się, że i znalezienie pracy w charakterze pokojówki, służącej, kucharki czy innych funkcji nie było rzeczą łatwą. Oto autorka prezentuje czytelnikowi przykładowe ogłoszenia, zarówno dotyczące poszukiwania pracy, jak i chęci zatrudnienia – przedbiegi, by w „trzech linijkach” zaprezentować wszelkie swoje zdolności i zakres świadczonych usług, a także niewybredne wymagania dotyczące umiejętności i kompetencji poszukiwanych osób do pracy, robią duże wrażenie. Podaje nam także, niejako na tacy, kilka ciekawych patentów, które dzisiaj określano by jako: „babci czy starej gospodyni sposoby na zaradzenie w trudnej sytuacji”. Czymże byłoby też wytworne życie bez przyjęć i zabawy! Przygotowanie wytwornej uczty poznamy tu krok po kroku – od napisania zaproszeń, nakrycia do stołu, przez przybycie gości i posiłek. Nie wiesz jak zrobić poncz rzymski, pudding z przepiórek i wołowiny czy idealnie cienkie talarki z ziemniaków? Nie martw się. Autorka zaserwuje przepis wprost z dziewiętnastowiecznego, angielskiego stołu. Tajnymi drzwiami wprowadzi Cię także w świat sekretów, miłości i romansów, zakazanych mezaliansów, ale też tańców i tętniącego energią – życia towarzyskiego. Poznajemy więc świat, w którym praca w domach najbogatszych, staje się życiową szansą na godny byt dla klasy najuboższej. Niestety zderzamy się z okrutną prawdą, że to bogaci smakowali przepysznych potraw, bawili się na salonach popijając poncz. Służba, pod chodami, dojadała zimne resztki.
Pełna recenzja książki na stronie:
http://moznaprzeczytac.pl/pod-schodami-alison-maloney/