cytaty z książek autora "Sarit Yishai-Levi"
Człowiek musi szanować swoje miejsce pracy - mówił - żeby praca go szanowała.
Lepiej pamiętam to, co się zdarzyło, kiedy byłam młoda, niż to, co było wczoraj. - westchnęła. - Pamiętam, co zgubiłam dawno temu, ale cały czas gubię dzisiejsze rzeczy.
Uderzyły go silne promienie gorącego telawiwskiego lata i otrząsnęły ze snów na jawie. Pomyślał, że w Jerozolimie słońce ma kolor złota, a w Tel Awiwie kolor trawiącego ognia.
- Nie wiadomo, która z lalek jest prawdziwa: manekin czy lalka ubierająca manekina.
Rachelika roześmiała się i powiedziała:
- Jeżeli pytasz o moje zdanie, to zdecydowanie lalka ubierająca manekina. To moja siostra.
- A jak ma na imię twoja siostra?
- Luna, jak księżyc.
- W takim razie powiedz swojej siostrze, że jestem lunatykiem.
-Wczorajsze wiadomości są dobre nawet dzisiaj.
Ale przy takim tempie wydarzeń wczorajsze wiadomości szybko stawały się nieistotne. Jedna nowina goniła drugą.
Może to największe kłamstwo świata, że kobiety lubią to tak samo jak mężczyźni?Może to wspólny sekret wszystkich kobiet na świecie? Niemożliwe, żeby cierpiała tylko ona, to nieprawdopodobne, że tylko ona leży bezwiednie, modląc się o koniec. I dlaczego trzeb tyle razy iść do łóżka, żeby jeden raz zajść w ciążę?
Nie chciał myśleć o życiu, jakie mógłby wieść, gdyby poślubił tę, którą ukochała jego dusza, gdyby jego ojciec nie umarł i gdyby matka nie traktowała go tak, jakby był skorpionem, a nie jej pierworodnym synem. To prawda, miał córki, były światłem jego życia, ale czy mężczyźnie wystarcza bycie ojcem, żeby czuł że żyje?
Po co budzić ze snu umarłych? Po co rozmawiać o rzeczach, których czas nie może odmienić i które tak czy owak są utracone?
Był hojny i im bardziej to okazywał, tym hojniejsza była ona. Doceniał to. Wiedział, że za dobry towar trzeba dobrze płacić, a za dobre pieniądze trzeba brać dobry towar.