Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henryk Litwin
![Henryk Litwin](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
4
9,1/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
9,1/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
107 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Setnik białogłów i mężów sarmackich - statystów, wojowników, pisarzy i gospodarzy ku nauce i pożytkowi zebrany
Henryk Litwin
10,0 z 1 ocen
10 czytelników 0 opinii
2023
Zjednoczenie naródow cnych: polskiego, litewskiego, ruskiego. Wołyń i Kijowszczyzna w Unii Lubelskiej.
Henryk Litwin
9,4 z 9 ocen
70 czytelników 6 opinii
2019
Chwała Północy. Rzeczpospolita w polityce Stolicy Apostolskiej 1598-1648
Henryk Litwin
7,8 z 6 ocen
45 czytelników 2 opinie
2018
Równi do równych. Kijowska reprezentacja sejmowa 1569-1648
Henryk Litwin
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Chwała Północy. Rzeczpospolita w polityce Stolicy Apostolskiej 1598-1648 Henryk Litwin ![Chwała Północy. Rzeczpospolita w polityce Stolicy Apostolskiej 1598-1648](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4852000/4852110/669559-352x500.jpg)
7,8
![Chwała Północy. Rzeczpospolita w polityce Stolicy Apostolskiej 1598-1648](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4852000/4852110/669559-352x500.jpg)
Książka Henryka Litwina jest próbą ukazania polityki Watykanu w stosunku do Rzeczypospolitej, jakie miała cele, w jaki sposób je realizowała, no i do czego "Chwała Północy" była potrzebna Stolicy Apostolskiej? Rola Rzeczypospolitej została ukazana w książce w szerszym europejskim kontekście, a działania Watykanu odnoszą się nie tylko do naszego kraju, lecz do szeregu państw, które w tamtym okresie kreowały kontynentalną politykę, a był to przecież burzliwy okres starć z Turkami i Szwedami czy Wojny Trzydziestoletniej, które spędzały sen z powiek kolejnym papieżom. Głównym źródłem do badań jest korespondencja z Rzymem nuncjuszy apostolskich, którzy w omawianym okresie przebywali na dworach królów polskich. Książka jest podzielona na pięć części, które odpowiadają pontyfikatom kolejnych papieży. Układ każdej z nich jest zasadniczo ten sam, najpierw czytelnik otrzymuje sylwetkę papieża, później autor omawia papiestwo w polityce międzynarodowej, w końcu politykę wobec Rzeczypospolitej oraz przedstawia nam sylwetki nuncjuszy przebywających w Polsce. Dla mnie chyba największym problemem było wrażenie, że stosunkowo bardzo mało jest o głównym temacie pracy, czyli właśnie o Rzeczpospolitej w polityce Stolicy Apostolskiej. Nie będę się bawił w żadne wyliczenia, ale autor więcej miejsca poświęca na przybliżenie czytelnikowi sytuacji politycznej w Europie w latach 1598-1648 niż na sytuacji Rzeczypospolitej w owym okresie. Stąd może pewien niedosyt. Zwraca jednak uwagę bardzo ładne wydanie przygotowane przez autora i Państwowy Instytut Wydawniczy. W książce znajduje się kilkanaście ilustracji papieży i nuncjuszy oraz barwne wkładki prezentujące władców europejskich czy budowle związane z bohaterami niniejszej książki. Ponadto, książka zawiera tablice genealogiczne, indeks oraz przypisy zawarte (niestety) na końcu książki, więc po tłumaczenia cytatów z obcych języków trzeba sięgać na sam tył pozycji. Na pochwałę zasługują trzy kolorowe mapy umieszczone na tylnej okładce przedstawiające Rzeszę Niemiecką, Włochy, a także Rzeczpospolitą w 1598 roku.
Zjednoczenie naródow cnych: polskiego, litewskiego, ruskiego. Wołyń i Kijowszczyzna w Unii Lubelskiej. Henryk Litwin ![Zjednoczenie naródow cnych: polskiego, litewskiego, ruskiego. Wołyń i Kijowszczyzna w Unii Lubelskiej.](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4897000/4897762/755383-352x500.jpg)
9,4
![Zjednoczenie naródow cnych: polskiego, litewskiego, ruskiego. Wołyń i Kijowszczyzna w Unii Lubelskiej.](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4897000/4897762/755383-352x500.jpg)
Najnowsza publikacja wybitnego znawcy historii Ukrainy Henryka Litwina to moim zdaniem jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza, książka o Rusi w systemie Rzeczypospolitej dostępna na rynku. W "Zjednoczeniu narodów cnych" autor bierze na tapet obrady sejmu lubelskiego w 1569 roku, który zwołany został w celu stworzenia unii realnej między Koroną Królestwa Polskiego a Wielkim Księstwem Litewskim.
Kwestia unii jest jednak na drugim planie narracji. Autor skupia się przede wszystkim na aspekcie inkorporacji ziem ukrainnych (Wołynia, Bracławszczyzny i Kijowszczyzny) do Korony, pokazując motywacje i działania wszystkich stron rokowań. Zygmunt August, z poklaskiem ze strony Koroniarzy, autokratycznie włączył Wołyń do Korony, opierając się na jej historycznych pretensjach do dzielnicy, by skłonić nieobecnych już w Lublinie Litwinów do zaakceptowania postulatu unii realnej. Ci zaś uważali ten ruch za porozumienie ponad ich głowami między Koroną a Rusinami na szkodę ich państwa. Wołynianie natomiast zwlekali jak najdłużej ze złożeniem przysięgi grając na dwa fronty i czekając na gwarancję spisania przywilejów prowincjonalnych (których to oni byli głównymi autorami). Gdy już to się stało, postulowali o włączenie do Korony także Kijowszczyzny, by cała historyczna Ruś z jej stolicą znajdowała się w obrębie jednego organizmu państwowego. Autokratyczna decyzja króla zmieniła się zatem w negocjacje równych z równymi.
Litwin dodatkowo świetnie opisuje XVI-wieczny Lublin i przedstawia sylwetki najważniejszych uczestników sejmu. Na koniec pokazuje jak przywileje prowincjalne funkcjonowały w praktyce i jak przyczyniły się do wykształcenia ogólnoruskiej świadomości politycznej. Na tej podstawie skutecznie argumentuje za dość nowatorską tezą, że to Powstanie Chmielnickiego przeszkodziło w powolnej przebudowie państwa w Rzeczpospolitą Trojga Narodów.
To wszystko napisane jest bardzo lekkim piórem, z właściwą dla autora erudycją. Polecam każdemu, kto interesuje się historią Ukrainy, system politycznym Rzeczypospolitej i nie tylko.