Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać193
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Małgorzata Grosman
4
6,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
86 przeczytało książki autora
57 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Doprowadzone do wrzenia. Blog pisany na papierze
Małgorzata Grosman
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2023
Bydgoszcz jest kobietą. Opowieść o międzywojniu, która nie pomija kobiet
Małgorzata Grosman
4,8 z 4 ocen
9 czytelników 2 opinie
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Bydgoszcz jest kobietą. Opowieść o międzywojniu, która nie pomija kobiet Małgorzata Grosman
4,8
Osią narracji są przede wszystkim kobiety związane z Bydgoszczą. Postacie swoją świetność przeżywały przede wszystkim w dwudziestoleciu międzywojennym. Książka złożona jest z życiorysów, subiektywnego doboru bohaterek. Każdy życiorys jest poprzecinany licznymi dygresjami i dygresjami do do dygresji, w związku z tym czasami trzeba się zastanowić o czym właściwie się czyta. Życiorysy postaci mają nie wiele ze sobą wspólnego, więc całość się "nie trzyma kupy". Autorka miała pomysł na wyeksponowanie ważnych dla Bydgoszczy kobiet, ale efekt jest fatalny. Stąd publikacja ta nie należy do poważnych. Poza tym w treści funkcjonuje pokaźna ilość błędów merytorycznych. Generalnie można przeczytać, ale jak ktoś szuka wiedzy, to powinien poszukać innych publikacji.
Mord na Zimnych Wodach Małgorzata Grosman
6,2
Muszę przyznać, że książka mnie rozczarowała. Rozumiem, że policjanci przed stu laty mieli ograniczone możliwości, ale autorka na tyle upiększyła rzeczywistość, że mogła jeszcze nadać policyjnym działaniom trochę spójności. Niektóre ruchy bohaterów, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych, są całkowicie od czapy, a wątki porzucone, jakby zapomniane. Motyw niby wyjaśniony, ale nawet jak na psychopatę jakiś... mało przekonujący. Powiem tak - pomysł był niezły, rozwinięcie pozostawia wiele do życzenia.