Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Piotr Kulesza
1
7,8/10
Pisze książki: historia
Urodzony: 1981 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
8 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Łódzkie kina Michał Koliński
7,8
Łódź filmowa to nie tylko słynna na cały świat Szkoła Filmowa, wytwórnia filmowa Se-Ma-For czy jedyne w Polsce Muzeum Kinematografii. Dla mieszkańców to także kina. Tych od początku XX wieku do czasów współczesnych działało w Łodzi ponad dziewięćdziesiąt! Przynajmniej o tylu wiedzą autorzy książki "Łódzkie kina. Od Bałtyku do Tatr". To opowieść o świątyniach X Muzy: tych sprzed wojny, o których nikt już w zasadzie nie pamięta i mało o nich informacji bo zakończyły żywot wraz z wkroczeniem Niemców do Łodzi (np. kino Słońce na Przybyszewskiego 28),tych które rozkwit i upadek przeżyły w latach ustroju słusznie minionego (np. kino Rekord),o kultowych kinach lat 90 (Bałtyk, Cytryna, Polonia),wielkich multipleksach (jak Cinema City) czy małych kinach studyjnych, które świetnie dają sobie radę w starciu z gigantami (np. kino Charlie czy Kinematograf). Książka została wydana w bardzo ładnej formie albumu A4, oprócz historii kina jako instytucji w Łodzi i kin jako poszczególnych miejsc, uzupełniona jest o wypowiedzi różnych ludzi (kinooperatorów, aktorów, właścicieli kin, reżyserów, ale też zwykłych mieszkańców) na temat konkretnych kin, archiwalne zdjęcia i to nie tylko kin, ale też plakatów filmów, ogłoszeń, reklam, itp.
Książka została wydana w 2015 roku, wiadomo, od tamtego czasu ruch na łódzkim "rynku kinowym" może niewielki, ale książka siłą rzeczy nie mogła "zahaczyć" o upadek kina BODO czy o nowym kinie w EC1, które ruszyło 29 grudnia 2023 roku. Jednak polecam książkę łódzkim kinomanom; osoby spoza Łodzi nie będą bowiem podczas lektury miały nawet minimalnego ładunku sentymentalnego/emocjonalnego, tak mi się wydaje :)