Noc Bibliotek to akcja, która w niekonwencjonalny sposób ma przekonać Polaków nie tylko do czytania, ale również do korzystania z bibliotek i ich zasobów. IV edycja odbywa się pod hasłem „RzeczpospoCZYTA”, aby uhonorować setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. W całym kraju odbędą się specjalne wydarzenia, o których pisaliśmy wcześniej.

A dodatkowo, żeby zachęcić was do bardziej hucznego świętowania, pokażemy wam 10 najpiękniejszych bibliotek z różnych zakamarków świata:

Biblioteka Escorial, Madryt, Hiszpania

Literacki klejnot stolicy Hiszpanii, Biblioteka Escorial, mieści się w klasztorze Escorial i założona została przez króla Filipa II. Sufit ozdobiony jest freskami inspirowanymi siedmioma sztukami wyzwolonymi, w skład których wchodziły: arytmetyka, geometria, astronomia, gramatyka, muzyka, dialektyka i retoryka. Natomiast część główna, El Salón Principal, przypomina raczej wnętrze katedry, w którym bibliofile mogą swobodnie czcić literaturę.

Biblioteka Uniwersytetu Fabra, Barcelona, Hiszpania

A jeśli będziemy już w Madrycie, to grzechem byłoby nie przejechać się do Barcelony, gdzie w dawnym zbiorniku wodnym znajduje się biblioteka Uniwersytetu Fabra. W projektowaniu tego cuda brał udział sam Antoni Gaudí. Kiedy tam wejdziemy, możemy zachwycić się nie tylko bogatym księgozbiorem, ale również oryginalną konstrukcją z labiryntu łuków.

Biblioteka Joanina, Uniwersytet w Coimbrze, Portugalia

Pozostając wciąż w ciepłych klimatach, zwiedźmy Portugalię. Barokowa mekka bibliofilów powstała w XVIII wieku za panowania Jana V. Zbiory zgromadzone są w trzech pomieszczeniach, a dzięki niesamowitej konstrukcji ma się wrażenie, że książki sięgają od podłogi aż po sufit. Jeśli to was jeszcze nie przekonało, to informujemy, że w tej świątyni literatury mieści się 250 tysięcy woluminów. Dodatkową atrakcją (choć pewnie nie dla wszystkich) może być kolonia nietoperzy, która zamieszkuje bibliotekę, oczywiście za zgodą bibliotekarzy. Nietoperze są odpowiedzialne za zjadanie owadów, które mogłyby zaszkodzić książkom. Cóż za wspaniała synergia! Nie wiadomo, kiedy dokładnie w budynku zagnieździły się te stworzenia – na pewno były tam już w XIX wieku. Bibliotekarze do dziś używają sprowadzonych z imperialnej Rosji pokrowców na oryginalne XVIII-wieczne stoły, zabezpieczając je w ten sposób przed odchodami nietoperzy.

Portugalska Czytelnia Królewska, Rio de Janeiro, Brazylia

Jest to największy zbiór portugalskich prac dostępny poza Portugalią. Ukończony w 1887 roku neogotycki budynek skradnie serce niejednemu czytelnikowi. Szklana kopuła, eleganckie żyrandole, mnóstwo regałów, zapach książek i możliwość upolowania niektórych „białych kruków”. Czy ktoś jeszcze spojrzał właśnie na cenę biletu do Rio?

Biblioteka Kongresu Stanów Zjednoczonych, Waszyngton, Stany Zjednoczone

Budynek imienia Thomasa Jeffersona występował już w niejednym filmie i sprawiał, że wielu z nas wstrzymywało oddech. Biblioteka powstała w 1897 roku, a jej wnętrze ozdobione jest dziełami amerykańskich artystów. Pamiętacie te 250 tysięcy książek z Portugalii? Tutaj mamy 32 MILIONY skatalogowanych pozycji. Czy wasze serca też właśnie przyspieszyły?

Biblioteka George’a Peabody’ego, Baltimore, Stany Zjednoczone

Budynek należy do Uniwersytetu Johna Hopkinsa i znajduje się na terenie kampusu w Baltimore. Projekt został stworzony przez Edmunda G. Linda, właśnie dzięki wsparciu Peabody'ego. Idea stworzenia tego pięknego budynku zakładała możliwość bezpłatnego korzystania z niej przez wszystkich, dla których literatura zajmuje ważne miejsce w ich życiu. Wnętrze przypomina raczej elegancki teatr lub operę niż bibliotekę. Zresztą przyznajcie, że w takim miejscu nauka do jakiegokolwiek egzaminu byłaby przyjemnością.

Stacja Kultura, Rumia

Czarno-czerwone barwy, niczym w starej lokomotywie, regały stylizowane na tory kolejowe i dworcowy zegar odmierzający czas. A to wszystko w Rumii. W budynku z 1958 roku kryje się prawdziwa perła, a mianowicie innowacyjne centrum kultury. W środku mieszczą się np. pracownie fotografii i malarstwa, sale konferencyjne oraz stylizowana na przedziały czytelnia. To idealne miejsce dla każdego, kto czuje pociąg do literatury.

Biblioteka Raczyńskich, Poznań

Założona w 1829 roku przez Edwarda Raczyńskiego biblioteka w centrum Poznania przeżywa swój renesans. Gdy rozproszone w wielu filiach zbiory postanowiono ponownie zebrać w głównym gmachu, trzeba było dobudować nowe skrzydło. I tym sposobem w 2013 roku otworzono drugą, bardziej współczesną część, która zwiększyła powierzchnię biblioteki aż trzykrotnie. Na górnych piętrach znajdują się magazyny książkowe, środkowe kondygnacje to czytelnie, a parter zajmuje herbaciarnia, biblioteka dla dzieci i galeria sztuki.

Galeria Książki, Oświęcim

Biblioteka, która przypomina najładniejsze galerie handlowe. Podziemny parking, specjalne ułożenie pomieszczeń, dwa wejścia i mnóstwo reflektorów. To zdecydowanie musi przyciągać wzrok. A dodatkowo kawiarnia, dwie sale kinowe, miejsce dla dzieci i mnóstwo, mnóstwo książek.

Sopoteka, Sopot

Ile razy już tak było, że spakowaliśmy się na plażę, zabraliśmy książkę, a na złość wszystkiemu spotkała nas ulewa i silny, zimny wiatr. Teraz to już nie będzie problem. W 2015 roku w Sopocie otwarto nową bibliotekę, której wystrój ma właśnie przypominać plażę. A w środku Strefa koszy plażowych i Strefa plażowania, czyli dla każdego coś dobrego.

Na zdjęciu głównym Miejska Biblioteka w Stuttgarcie (zdjęcie: Tobias Fischer dla Unsplash).

Która podoba się wam najbardziej? A może znacie inne piękne biblioteki?