rozwiń zwiń

„Ogień i furia“ - polskie wydanie książki, która wstrząsnęła Ameryką

LubimyCzytać LubimyCzytać
26.02.2018

Jeszcze przed swą przyspieszoną premierą książka Michaela Wolffa „Fire and Fury: Inside the Trump White House” zyskała ogromny rozgłos i wzbudziła wiele emocji i kontrowersji, a prezydent USA Donald Trump bezskutecznie próbował wstrzymać jej publikację. Prawa do niej zakupiły już wydawnictwa m.in. z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Norwegii i Francji, wciąż zgłaszają się kolejne. Bestsellerowy tytuł właśnie ukazał się w Polsce, nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka.

„Ogień i furia“ - polskie wydanie książki, która wstrząsnęła Ameryką

Książka Ogień i furia. Biały Dom Trumpa to zbiór fragmentów ponad 200 rozmów przeprowadzonych przez Michaela Wolffa z pracownikami Białego Domu, członkami amerykańskiej administracji i samym Trumpem po prezydenckich wyborach. Obraz Donalda Trumpa, jaki się z nich wyłania, jest delikatnie mówiąc niezbyt pochlebny i mocno niepokojący – nie tylko dla Amerykanów, ale i dla wszystkich, którzy postrzegają USA jako supermocarstwo oraz żandarma stojącego na straży międzynarodowego ładu.

Rozmówcy Wolffa niejednokrotnie podają w wątpliwość zdrowie psychiczne prezydenta, nazywają go idiotą, a Steve Bannon, szef kampanii wyborczej Trumpa i jego były doradca ds. strategicznych, określa jako „umysłowo niezdolnego” do kierowania Białym Domem. Najbliżsi współpracownicy opisują chaos panujący w kancelarii prezydenta, jego dziecinne zachowania, rażący brak kompetencji. Wielkie obawy wzbudza szczególnie kwestia relacji z Rosją. W wyemitowanym przez BBC wywiadzie Wolff przyznał, że rewelacje zawarte w książce mogą doprowadzić do upadku Trumpa i zakończenia jego rządów.

Premiera tytułu – przyspieszona przez wydawcę w wyniku nacisków płynących z Białego Domu – okazała się spektakularnym sukcesem, w księgarniach ustawiły się długie kolejki. Donald Trump zareagował na publikację bardzo emocjonalnie, pisząc na swoim twitterowym koncie m.in.: Michael Wolff jest kompletnym przegranym, który wymyśla historie, by sprzedać tę naprawdę nudną i nierzetelną książkę.

Czytelnicy, którzy mieli już możliwość zapoznać się z „Ogniem i furią…” są jednak odmiennego zdania – książka wylądowała na pierwszym miejscu na liście bestsellerów, a ponad 80% recenzentów na www.amazon.com przyznało jej najwyższą notę.

(artykuł sponsorowany)


komentarze [5]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
PaniNibelungowa 27.02.2018 10:46
Czytelnik

Plotki,ploteczki-czyli to co się najlepiej sprzedaje.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
clsBartek 26.02.2018 15:15
Czytelnik

Będąc w połowie czytania oryginału mogę z całą pewnością odradzić sięganie po tę lekturę. Książka napisana została pod tezę, wiele cytatów poprzedzonych jest uwagą "pewna osoba ze sztabu powiedziała", "bliski współpracownik zauważył". Mało konkretów, wiele niepotwierdzonych informacji, niewiele odniesień. Książkę wypełniają głównie przemyślenia i opinie autora. Negatywny...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Codeizm 26.02.2018 15:01
Czytelnik

Bardzo smutna sytuacja, że zostaje wydawana książka, której celem jest uzyskanie określonych świadczeń, głównie pieniężnych kosztem drugiego człowieka. Pomijając wszelkie poglądy polityczne obrzydliwe jest pisanie książki, której sam autor przyznał, że jest mocno podkoloryzowana. Strona, która przegrała wybory z obecnym prezydentem USA nie może się z tym pogodzić i tak jak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
LubimyCzytać 26.02.2018 11:12
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post