Od minionego czwartku, gdy o godzinie 3:45 polskiego czasu Władimir Putin wypowiedział wojnę Ukrainie, głosy protestu przeciwko agresji Kremla oraz wyrazy solidarności ze stawiającym opór narodem ukraińskim płyną niemal z całego świata. Swoje stanowisko zaprezentowali też ludzie kultury, w tym Unia Literacka, pod listem której podpisali się choćby Olga Tokarczuk, Michał Rusinek czy Sylwia Chutnik, Europejska Rada Pisarzy (ang. The European Writers’ Council, EWC) – federacja 46 krajowych organizacji pisarzy i tłumaczy z 30 krajów, a także rosyjscy pisarze, Boris Akunin i Władimir Sorokin.

Do grona artystów wyrażających wsparcie dla walczących Ukraińców dołączył Stephen King, który, korzystając z mediów społecznościowych, opublikował znamienną fotografię.

Stephen King wspiera Ukrainę

Amerykański twórca, jeden z najpopularniejszych współczesnych pisarzy, którego powieści zazwyczaj natychmiast trafiają na listy bestsellerów, postanowił udostępnić zdjęcie, na którym nosi koszulkę w niebiesko-żółtych barwach z napisem „Jestem z Ukrainą”.

Całości towarzyszy opis, w którym Stephen King podkreślił, że publikując fotografię, nagiął jedną ze swych zasad. „Zwykle nie umieszczam swoich zdjęć, ale ten dzień jest wyjątkiem”, napisał.

I don't usually post pictures of myself, but today is an exception. pic.twitter.com/IvuiH3QVZv

— Stephen King (@StephenKing) February 28, 2022

Do działań Kremla King nawiązywał już poprzednio, zwracając uwagę na osobliwe zachowanie rosyjskiego przywódcy. „Putin ma dziwnie pustą twarz. Odizolowany. Nie wiadomo, co dzieje się za tymi oczami", czytamy na Twitterze.

Putin has got a strangely blank face. Closed off. There's no telling what's going on behind those eyes.

— Stephen King (@StephenKing) February 25, 2022

Solidarność z Ukraińcami wyraziła też kanadyjska pisarka Margaret Atwood. Autorka takich książek jak „Opowieść podręcznej” i „Oryks i Derkacz” wzięła udział w manifestacji w Toronto. Zdjęcie z demonstracji opublikowała w mediach społecznościowych.

Live from #toronto #ukraine rally pic.twitter.com/kflDGVnaqx

— Margaret E. Atwood (@MargaretAtwood) February 27, 2022

[kw]