Opinie użytkownika
"Mów mi Kolt" to książka, którą przede wszystkim bardzo dobrze się czyta - język, dynamika i te igraszki autora z czytelnikiem bawią i angażują. To powieść lekka, komediowa, doskonała na lato. Ale sądzę, że Ci, którzy sięgną po nią burą jesienią czy zimą, będzie szansą na teleportację do słonecznego gdańskiego Przymorza. Świetny debiut autora.
Pokaż mimo to
Pierwszy rozdział, który odkrywa przed nami pomysł autorki na pograniczu magii może wydawać się naiwny i zwiastować romansidło, które po przeczytaniu trafi na wypełnioną już po brzegi półkę z książkami zapomnianymi.
Nic bardziej mylnego. Nic nie jest tym czym się wydaje, a naiwny pomysł okazuje się mieć drugie dno, do którego docieramy pod koniec historii.
Książka...
Książki Mii Sheridan łączy bardzo dobrze widoczny schemat. Ale to nie przeszkadza, by z zainteresowaniem czytać kolejne pozycje. Nie są to książki, które zwalają z nóg, ale są - moim zdaniem - świetnie zrównoważone pomiędzy "cukierkowością" (której, przyznajmy same, w ograniczonej ilości też potrzebujemy!), a dotykaniem trudnych, bolesnych tematów. Książka na kilka...
więcej Pokaż mimo toUwielbiam twórczość Colleen Hoover, ale dwie pierwsze części trylogii o Willu i Lake pozbawione są tego wyjątkowego "czegoś", które jest tak doskonale odczuwalne w pozostałych powieściach autorki. Wszystko dzieje się szybko, czytelnik nie ma czasu poznać i zrozumieć głównych bohaterów. Nie ma tej głębi, która jest w jej innych książkach :)
Pokaż mimo toDługo czekałam na tę pozycję, znając i lubiąc twórczość Emily Giffin. Niestety czytając ją wciąż czekałam na rozwój, na uczucia - te charakterystyczne dla autorki. I tak czekałam i czekałam, ale... się nie doczekałam. Książka jest oczywiście fajna do przeczytania, ale w mojej, oczywiście subkietywnej opinii, nie zostaje po niej nic, oprócz zamkniętej okładki. Nie...
więcej Pokaż mimo to
Książki Emily Giffin są do siebie na pewnej płaszczyźnie podobne - i to bardzo cieszy, bo kiedy pokocha się jej styl i świat, który w swoich powieściach tworzy, ostatnia strona lektury - choć smuci - nie oznacza końca; w kolejnej powieści znowu odnajdziemy przyjaciół.
Nie jest to literatura, którą można by nazwać ambitną, zdecydowanie nie. To takie, brzydko mówiąc,...