Najnowsze artykuły
-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[1]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2013-09-07
2013-09-07
Średnia ocen:
7,8 / 10
119 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (10 plusów)
Czytelnicy: 558
Opinie: 15
Zobacz opinię (10 plusów)
Popieram
10
Jeżeli macie problemy z koncentracją, natłokiem myśli, z akceptacją innych ludzi, ze snem, z motywacją, ze zrozumieniem dlaczego ludzie wierzą w Boga takiego czy innego - bardzo, bardzo polecam tę książkę, gdyż nawet, jeżeli Wam się nie spodoba, i tak sporo z tej lekcji wyniesiecie. Czytając po takiej książce jakąkolwiek pozycję o rozwoju osobistym, wszystko będziecie wiązać z zen. Zen to najbardziej uniwersalny kurs korzystania ze swojego mózgu. W czytaniu tej książki nie trzeba mieć żadnego celu. To, co tutaj wyczytałem, w sposób zaskakujący przekładają się na rzeczywistość oraz mechanizmy ludzkich działań. W moim życiu jest teraz zdecydowanie lepiej (a przynajmniej póki nie zacznę przesadzać z używkami czy z inną formą pobłażania sobie, choć to czasem silniejsze ode mnie). Podczas czytania zacząłem obserwować swoje stosunki z innymi ludźmi (a zwłaszcza bliskimi) i zaobserwowałem, że najbardziej negatywny na nie wpływ miało moje ego. Znając problem, łatwiej mu zaradzić. W tej formie rozwoju osobistego najlepsze jest to, że nie ma tutaj absolutnie żadnego nastawienia na zysk, jak to ma miejsce w pozycjach niepowiązanych z buddyzmem a jednak traktujących o tym samym. Wiesz, że miliony ludzi robiły to od wielu wielu lat i że wielu z nich potrafiło potwierdzić, jak wiele im to daje. Autor podaje kawę na ławę. Chesz? wypij. Nie chcesz? nie pij. Nie jesteś pewien? liźnij z każdej strony i podejmij decyzję. Cała to za dużo? Nadpij a resztę wylej do kibla. Tak jest! Potężna książka, bardzo polecam.
Jeżeli macie problemy z koncentracją, natłokiem myśli, z akceptacją innych ludzi, ze snem, z motywacją, ze zrozumieniem dlaczego ludzie wierzą w Boga takiego czy innego - bardzo, bardzo polecam tę książkę, gdyż nawet, jeżeli Wam się nie spodoba, i tak sporo z tej lekcji wyniesiecie. Czytając po takiej książce jakąkolwiek pozycję o rozwoju osobistym, wszystko będziecie...
więcej Pokaż mimo to