rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Treść książki nie wnosi niczego nowego ponad to, co można znaleźć na blogu i kanale YouTube autora. Książka jest raczej podsumowaniem i usystematyzowaniem tego, co T. Forte sądzi o Personal Knowledge Management. Mimo pewnych powtórzeń sądzę, że to wartościowa pozycja, może być dobrą zachętą do tego, żeby zmienić sposób, w jaki konsumuje się treści, zdobywa i przechowuje wiedzę, przetwarza informacje, być może nawet tworzy.

Treść książki nie wnosi niczego nowego ponad to, co można znaleźć na blogu i kanale YouTube autora. Książka jest raczej podsumowaniem i usystematyzowaniem tego, co T. Forte sądzi o Personal Knowledge Management. Mimo pewnych powtórzeń sądzę, że to wartościowa pozycja, może być dobrą zachętą do tego, żeby zmienić sposób, w jaki konsumuje się treści, zdobywa i przechowuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobry punkt wyjścia do rozmowy z dzieckiem o nauce.

Dobry punkt wyjścia do rozmowy z dzieckiem o nauce.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka niemal wyłącznie dla fanów twórczości O.S. Carda. Uzupełnia kilka wątków, wspomnianych w powieściach. Nie polecam jej osobom, które nie czytały żadnych powieści z sagi o Enderze.

Książka niemal wyłącznie dla fanów twórczości O.S. Carda. Uzupełnia kilka wątków, wspomnianych w powieściach. Nie polecam jej osobom, które nie czytały żadnych powieści z sagi o Enderze.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka zestarzała się. Współczesne dzieciaki może zainteresować zawarty w niej obraz życia na dworze na Wawelu. Może nie do końca prawdziwy, ale na pewno działający na wyobraźnię.

Książka zestarzała się. Współczesne dzieciaki może zainteresować zawarty w niej obraz życia na dworze na Wawelu. Może nie do końca prawdziwy, ale na pewno działający na wyobraźnię.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka zasłużyła u mnie na taką ocenę tylko z jednego powodu: jest skierowana do ojców jako poradnik i rzeczywiście może pomóc, ponieważ zwraca uwagę na to, jak ważne dla córki są relacje z ojcem. Jeśli ktoś czuje, że nie rozumie swojej córki, albo nie potrafi pogłębić relacji z nią, warto sięgnąć. Jak powiedziałem, może pomóc, ale nie musi. Nie każdemu przypadnie do gustu jej styl - przegadany, z dużą ilością powtórzeń i "amerykańskich" odwołań do walki i emocji. Nie każdego przekonają anegdotyczne przykłady ilustrujące tezy autorki. Z jednym jednak wszyscy się zgodzą - ta książka stawia wymagania, stara się pobudzić ojca do działania, do myślenia, do zaangażowania - nawet, jeśli z jej tezami przyjdzie się nie zgodzić.

Ta książka zasłużyła u mnie na taką ocenę tylko z jednego powodu: jest skierowana do ojców jako poradnik i rzeczywiście może pomóc, ponieważ zwraca uwagę na to, jak ważne dla córki są relacje z ojcem. Jeśli ktoś czuje, że nie rozumie swojej córki, albo nie potrafi pogłębić relacji z nią, warto sięgnąć. Jak powiedziałem, może pomóc, ale nie musi. Nie każdemu przypadnie do...

więcej Pokaż mimo to