rozwiń zwiń
Agadlatego

Profil użytkownika: Agadlatego

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 1 rok temu
2
Przeczytanych
książek
5
Książek
w biblioteczce
2
Opinii
4
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

To jest hit u 4latka i 2,5latki. Musialam ją czytac 3 razy pod rząd, potem jeszcze babcia 3 razy pod rząd. Potem kupiliśmy 2 kolejne części, na które czekały z niecierpliwością i prawie mi torbę z rąk wyrwały jak przyniosłam:) 4latek nie mógł przestać mowic o gryzaku i rozkminial czy uda nam się go w końcu złapać. Dziury w książce przez które gryzak się przedostaje, dodatkowe "książki" w środku, w ktorych rozrabia. Super książka! Choć mnie zmęczyla, bo jest wyciągana codziennie:)

To jest hit u 4latka i 2,5latki. Musialam ją czytac 3 razy pod rząd, potem jeszcze babcia 3 razy pod rząd. Potem kupiliśmy 2 kolejne części, na które czekały z niecierpliwością i prawie mi torbę z rąk wyrwały jak przyniosłam:) 4latek nie mógł przestać mowic o gryzaku i rozkminial czy uda nam się go w końcu złapać. Dziury w książce przez które gryzak się przedostaje,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak to mówią: Mnie śmieszy! Książka jest naprawdę śmieszna, co się bardzo rzadko zdarza! Wiadomo, historie są często przesadzone, ale to nie jest reportaż:) Podróżowałam do podobnych miejsc co autor, też sama, spałam w hostelach. I naprawdę, podróżując samemu do takich miejsc spotyka Cię wiele historii, w które potem innym ludziom trudno uwierzyć. Czytając tę książkę znowu mam "Itchy feet", żeby pojechać gdzieś samej. Krótkie rozdziały, które można sobie przyswajać jako krótkie historyjki, w ramach poprawy humoru. W tym spiętym świecie fajnie sobie poczytać coś takiego. Trochę za dużo seksu i dragów jak na mój gust, no ale skoro tak autor podróżował,to nie mnie oceniać:) Nie jest to książka dla pruderyjnych osób.
I wielką zaletą tej książki jest to, że autor nie lukruje rzeczywistości, co jest częstym zjawiskiem przy blogach/książkach podróżniczych. "Wszystko jest wspaniałe, lokalsi niesamowici, poznałam tylu wspaniałych ludzi, wszystko jest amaaaazing". I wszystko na Instagram i selfiki z biednymi dziećmi w Kambodży. Tu tego nie ma.
Autor chce zrezygnować z wydawania książki, dlatego czym prędzej kupcie, póki to nie są białe kruki :)
Mam jednak nadzieję, że Tony pójdzie po rozum do głowy i po prostu zmieni sposób wydawania książki (jakieś wydawnictwo?). Dzięki Tony za poprawę humoru i przypomnienie mi moich samotnych podróży:)

Jak to mówią: Mnie śmieszy! Książka jest naprawdę śmieszna, co się bardzo rzadko zdarza! Wiadomo, historie są często przesadzone, ale to nie jest reportaż:) Podróżowałam do podobnych miejsc co autor, też sama, spałam w hostelach. I naprawdę, podróżując samemu do takich miejsc spotyka Cię wiele historii, w które potem innym ludziom trudno uwierzyć. Czytając tę książkę znowu...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Agadlatego

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
2
książki
Średnio w roku
przeczytane
0
książek
Opinie były
pomocne
4
razy
W sumie
wystawione
2
oceny ze średnią 10,0

Spędzone
na czytaniu
8
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
0
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]