Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem mamą 12-latka i wzięłam 3 pierwsze audiobooki z cyklu "Cherub" na daleką wakacyjną trasę. Dwóch pierwszych mój syn wysłuchał na słuchawkach, ale "Ucieczki" wysłuchaliśmy już wspólnie. Bardzo żałuję, że dopiero na trzeciej części się zorientowałam, że to nie jest powieść dla dziecka w tym wieku!!!

Akcja przez połowę książki dzieje się w więzieniu dla nieletnich, gdzie króluje przemoc, szczegółowo opisywana. Towarzyszem głównego bohatera w akcji jest inny nieletni agent, które "zrobił dziewczynie dziecko" - a fakt ten jest bagatelizowany. Główny bohater podczas misji wiele razy spędza wieczory na całowaniu się z nowo poznaną dziewczyną, podczas gdy na kampusie czeka na niego jego dziewczyna - on nie widzi w tym nic złego. Siostra Jamesa - 10-letnia Laura w obronie własnej zabija zbira przedziurawiając mu tchawicę długopisem (bardzo obrazowo opisane...) itd. itp.

Może ja jestem jakaś niepostępowa, ale spodziewałam się, że książka o nastoletnich tajnych agentach dla młodzieży będzie bardziej zbliżona do Sherlocka Holmesa czy "Kronik Archeo", a nie do pełnych przemocy kryminałów dla dorosłych...

Zdecydowanie nie polecam! Nie warto karmić młodych umysłów tą lekturą. ewentualnie dla dużo starszych - choć i tak nic tu odkrywczego nie było - akcja bardzo przewidywalna, zero tajemnicy... Słabe. Mnie zmęczyło!

Jestem mamą 12-latka i wzięłam 3 pierwsze audiobooki z cyklu "Cherub" na daleką wakacyjną trasę. Dwóch pierwszych mój syn wysłuchał na słuchawkach, ale "Ucieczki" wysłuchaliśmy już wspólnie. Bardzo żałuję, że dopiero na trzeciej części się zorientowałam, że to nie jest powieść dla dziecka w tym wieku!!!

Akcja przez połowę książki dzieje się w więzieniu dla nieletnich,...