😓 Próbuje znaleźć gre z dzieciństwa. Ta gra jest turowa oparta na walce o odkrywaniu terenu. Mechanika gry to postać i wrogowie poruszają sie po lesie czyli po polach bohater w czasie walki ma 3-4ruchy po polu i gdy podejdzie do przeciwnika odczekuje na ruch wroga i atakuje. Grafika gry to realistyczna i troszeczkę pixelowa ale prawie nie widać i ziemia i różne obiekty zdają sie widać ich od boku czyli widać górę, bok i przód. po chwili podróży można spotkać kompana który pomaga w walce. W dalszej fabule spotkać można wioskę z mieszkańcami z którymi można sie handlować. Z potworów nie muszą być to slime wypadają rzeczy i monety za które sie handlujesz. Napisz do mnie po więcej szczegółów. To wszystko co pamiętam jeśli znasz lub kojarzysz tą grę proszę powiedz mi w komentarzu albo napisz do mnie, Dziękuje.

😓 Próbuje znaleźć gre z dzieciństwa. Ta gra jest turowa oparta na walce o odkrywaniu terenu. Mechanika gry to postać i wrogowie poruszają sie po lesie czyli po polach bohater w czasie walki ma 3-4ruchy po polu i gdy podejdzie do przeciwnika odczekuje na ruch wroga i atakuje. Grafika gry to realistyczna i troszeczkę pixelowa ale prawie nie widać i ziemia i różne obiekty...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Wyszło w sumie przypadkiem dopiero w gimnazjum. Mieliśmy wtedy zadanie od polonistki - wybranie sobie dowolnej książki dostępnej w szkole jako lekturę. Padło na "Eragona". Nie jest to nic wybitnego, ale tak mi się ta powieść spodobała, że od razu sięgnęłam po kontynuacje i chcąc załatać pustkę po zakończeniu całej historii, zaczęłam interesować się literaturą i systematycznie czytałam przynajmniej 1 książkę tygodniowo. Trwało to dopóki nie poszłam na studia i miałam za dużo zajęć, pracy i materiałów naukowych do przyswojenia żeby mieć siłę i czas na czytanie dla siebie.


Czy miałeś/aś jakieś spotkanie lub randkę niczym z koszmaru? Opowiedz co było w tym najgorsze.

Wyszło w sumie przypadkiem dopiero w gimnazjum. Mieliśmy wtedy zadanie od polonistki - wybranie sobie dowolnej książki dostępnej w szkole jako lekturę. Padło na "Eragona". Nie jest to nic wybitnego, ale tak mi się ta powieść spodobała, że od razu sięgnęłam po kontynuacje i chcąc załatać pustkę po zakończeniu całej historii, zaczęłam interesować się literaturą i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Nie mam ulubionej płyty, mam ulubioną piosenkę więc wypowiem się na jej temat. Jest to piosenka Łzy- Jestem jaka jestem. Słuchałam jej bardzo dużo za dzieciaka, kiedy byłam nieakceptowana przez rówieśników i jakoś z tą piosenką było mi łatwiej znieść dzień. Do tej pory jest to dla mnie motywujący utwór. ;) 

Kto zaszczepił w Tobie chęć do czytania i do jakiej książki masz największy sentyment?

Nie mam ulubionej płyty, mam ulubioną piosenkę więc wypowiem się na jej temat. Jest to piosenka Łzy- Jestem jaka jestem. Słuchałam jej bardzo dużo za dzieciaka, kiedy byłam nieakceptowana przez rówieśników i jakoś z tą piosenką było mi łatwiej znieść dzień. Do tej pory jest to dla mnie motywujący utwór. ;) 

Kto zaszczepił w Tobie chęć do czytania i do jakiej książki masz...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Takim film jest dla mnie animacja "Coco". Po raz pierwszy oglądałam ten film w pierwsze święto zmarłych po śmierci mojej Babci. Bardzo wówczas mnie przeorał emocjonalnie i za każdym razem, gdy go oglądam, mam łzy w oczach.

Opowiedz mi o swojej ulubionej płycie.

Takim film jest dla mnie animacja "Coco". Po raz pierwszy oglądałam ten film w pierwsze święto zmarłych po śmierci mojej Babci. Bardzo wówczas mnie przeorał emocjonalnie i za każdym razem, gdy go oglądam, mam łzy w oczach.

Opowiedz mi o swojej ulubionej płycie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jest w tym prawda. Kiedyś byłam z bardzo zakompleksionym chłopakiem w związku na odległość i ja mu ufałam, ale on strasznie mnie sprawdzał i nie ufał mi, chociaż nie dawałam mu do tego żadnych powodów. Wiedział po prostu, że moi koledzy mogą wyglądać bardziej atrakcyjnie od niego. Ostatecznie zakończyłam ten związek nie ze względu na odległość, jego wygląd czy znalezienie kogoś innego, bo potem wiele długich lat byłam sama, ale ze względu na jego charakter, bo po prostu zatruwał mi życie i się na mnie wyżywał psychicznie.

 
Jaka scena w filmie lub jaki film zawsze Cię wzrusza?

Jest w tym prawda. Kiedyś byłam z bardzo zakompleksionym chłopakiem w związku na odległość i ja mu ufałam, ale on strasznie mnie sprawdzał i nie ufał mi, chociaż nie dawałam mu do tego żadnych powodów. Wiedział po prostu, że moi koledzy mogą wyglądać bardziej atrakcyjnie od niego. Ostatecznie zakończyłam ten związek nie ze względu na odległość, jego wygląd czy znalezienie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Chyba te kiedy tata dał mi pokierować autem jak mialam kilka lat, prawie wtedy walnęłam w drzewo 🤣
Czy zgadasz się z twierdzeniem, że żeby mieć szczęśliwy związek najpierw musisz pokochać sam siebie? I dlaczego taka odpowiedź?  

Chyba te kiedy tata dał mi pokierować autem jak mialam kilka lat, prawie wtedy walnęłam w drzewo 🤣
Czy zgadasz się z twierdzeniem, że żeby mieć szczęśliwy związek najpierw musisz pokochać sam siebie? I dlaczego taka odpowiedź?  

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Pozbyłabym się mojej chwiejności emocjonalnej. Ciągłe zmiany nastroju są męczące zarówno dla mnie, jak i dla moich bliskich.
Jakie jest twoje ulubione wspomnienie z dzieciństwa?

Pozbyłabym się mojej chwiejności emocjonalnej. Ciągłe zmiany nastroju są męczące zarówno dla mnie, jak i dla moich bliskich.
Jakie jest twoje ulubione wspomnienie z dzieciństwa?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Byłam wielkim molem książkowym jako nastolatka i tu zdecydowanie łatwiej było porządkować półki i obserwować nowe warte uwagi pozycje. Nie mam już tyle czasu na czytanie, ale mam wielki sentyment do portalu i jego użytkowników  😊

Co najchętniej zmieniłbyś/zmieniłabyś w swoim charakterze i dlaczego? 

Byłam wielkim molem książkowym jako nastolatka i tu zdecydowanie łatwiej było porządkować półki i obserwować nowe warte uwagi pozycje. Nie mam już tyle czasu na czytanie, ale mam wielki sentyment do portalu i jego użytkowników  😊

Co najchętniej zmieniłbyś/zmieniłabyś w swoim charakterze i dlaczego? 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

nie poszłabym do kościoła się modlić, bo nie wierzę już w Boga. 
Co skłoniło Cię do założenia tutaj konta?

nie poszłabym do kościoła się modlić, bo nie wierzę już w Boga. 
Co skłoniło Cię do założenia tutaj konta?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Rodzice robili co mogli żebym była szczęśliwym dzieckiem i praktycznie zawsze im się to udawało, więc złego słowa nie mogę na nich powiedzieć :)
 
Dokąd już nigdy byś nie poszła/poszedł i dlaczego? 

Rodzice robili co mogli żebym była szczęśliwym dzieckiem i praktycznie zawsze im się to udawało, więc złego słowa nie mogę na nich powiedzieć :)
 
Dokąd już nigdy byś nie poszła/poszedł i dlaczego? 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post