rozwiń zwiń

forum Oficjalne Aktualności

Jak NIE uczyć dzieci czytania książek

Paulina Surniak
utworzyła 18.06.2014 o 08:00

To wydaje się takie proste. Kiedy dziecko chce pograć na komputerze / tablecie / smartfonie / konsoli, wystarczy powiedzieć – dobrze, możesz grać, ale najpierw poczytaj przez godzinę. Skuteczne i łatwe, prawda?

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [65]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
więcej
Samurajgrzes  - awatar
Samurajgrzes 18.06.2014 10:29
Czytelnik

Najprostszym sposobem aby zainspirować dziecko czytaniem jest stworzenie paru tzw. kotwic (skojarzeń) pomiędzy książką a np. postaciami które dziecko uwielbia. Dajmy na to taki Batman - każdy dzieciak go uwielbia a jak wiadomo postać Bruce'a Wayne'a jest szalenie oczytana - pokażmy mu to. Inny przykład pozytywnego zakotwiczenia to ulubione gry czy filmy które dziecko lubi -...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
zlatawiecz  - awatar
zlatawiecz 18.06.2014 10:21
Czytelnik

Najlepszym sposobem na nauczenie dziecka "miłości do książek", jest ich mu czytanie. Dla dziecka, w wieku do lat 10, największym autorytetem jest rodzic. Nic więc nie podziała lepiej, niż czytanie maluchowi na głos.
Dla maluchów są bajki Disneya(których przecież nie trzeba oglądać), potem legendy i baśnie. Jak miałam sześć lat to mama czytała mi właśnie te książki, które...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Anicaf  - awatar
Anicaf 18.06.2014 10:15
Czytelniczka

Ja mam inne zdanie, bo u nas ta metoda zadziała. Może mam takiego syna.
Młody cały dzień siedziałby przed komputerem, pomimo widoku czytających rodziców!
Jakiś czas temu wdrożyłam zasadę dziś czytasz książkę - jutro możesz pograć. Najpierw szło opornie, potem syn (lat 10) znalazł serię Biuro detektywistyczne Mai i Lassego i wciągnął się.
Choć dziś powyższa zasada nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Betis  - awatar
Betis 18.06.2014 08:13
Czytelniczka

Mam podobne odczucia jak Pani. Odrzuciłam od początku koncepcję "jak przeczytasz, to potem pograsz" (pomimo zachwytów koleżanki nad skutecznością tej metody) i osiągnęłam już mały sukces w czytaniu. Mój syn czyta dla przyjemności - na razie niewiele, ale jednak.
Natomiast przyznam, że mam spory problem z doborem dla niego lektury. Podobnie, jak Pani Paulina zrozumiałam, że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
awatar
konto usunięte
18.06.2014 08:31
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Mandriell  - awatar
Mandriell 18.06.2014 08:35
Bibliotekarz

Myślę, że bardzo dobrym wyborem będzie seria "Zwiadowcy" Johna Flanagana. Prosty język, interesujący bohaterowie, fajne morały (ale nie przesadzone!) dla młodego czytelnika i przede wszystkim - fabularnie naprawdę przyzwoicie ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Betis  - awatar
Betis 18.06.2014 08:38
Czytelniczka

Dzięki za propozycje. "Mikołajka" syn jakoś nie polubił (co ciekawe była to ulubiona książka córki), ale pozostałe wypróbuję.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna Kaim - awatar
Katarzyna Kaim 18.06.2014 11:14
Czytelniczka

Polecam serię Magiczne drzewo, 8+2 i ciężarówka, 8+2 i domek w lesie, serię Monstrrualna erudycja, Tajemnicę szyfru Marabuta i Trzynaste piórko Eufemii, JErzy i Wielki wybuch (i inne z serii), Lądowanie Rinowirusów. Przeziębienie i Nóż w palcu. Skaleczenie

pozdrawiam

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Paulina Surniak - awatar
Paulina Surniak 18.06.2014 08:00
Redaktorka

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post