rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Nawiedzony dom - wygraj książkę "Łupieżcy niebios"

LubimyCzytać
utworzył 13.11.2014 o 09:14

Dom strachów, który okazał się zgubą dla bohatera książki i jego przyjaciół, był pełen niesamowitych, upiornych atrakcji. Poruszające się szkielety, zjawy, przerażające odgłosy, aż strach się bać...Jak dokładnie wyobrażacie sobie takie miejsce?
Opiszcie nawiedzony dom, który chcielibyście odwiedzić.
Czekamy na teksty o objętości do 2000 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają po egzemplarzu książki.


Łupieżcy niebios - Jacek Skowroński
Łupieżcy niebios

Autor : Brandon Mull

Cole chciał się tylko dobrze bawić z kolegami w Halloween. Wycieczka do nawiedzonego domu okazuje się jednak początkiem szalonej przygody. Chłopiec wraz z przyjaciółmi trafia na tajemnicze Obrzeża. A temu miejscu, które rządzi się swoimi magicznymi prawami, grozi wielkie niebezpieczeństwo! Cole chce wrócić do domu, ale najpierw będzie musiał… uratować Pięć Królestw.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 13 do 19 listopada włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 2000 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Egmont.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [72]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Aurora 16.11.2014 13:51
Czytelniczka

Od jakiegoś czasu dobijała mnie monotonność.Wiecie-wstajesz rano,wykonujesz te same czynności każdego dnia tylko po to by móc ułożyć wieczorem skołataną głowę na poduszce i zasnąć.Pomyślałam,że chcę zrobić coś emocjonującego.Dom strachów,genialne!W niesamowitej ekscytacji graniczącej z ekstazą w piątkowe popołudnie wsiadłam na skuter.Kierunkiem mojej podróży stał stało się...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Rafał 16.11.2014 12:45
Czytelnik

Wyobrażając sobie typowe amerykańskie domy strachu zawsze przychodzi mi na myśl jedno słowo: KICZ.
Podróż zaczynamy w małym wagoniku, który miarowo wystukuje tempo na wąskich torach. Z ukrytych głośników dobiega pochlipywanie małego dziecka, a wózek nabiera prędkości. Przejazd, choć trwa niecały kwadrans obfituje w multum śmiesznych i niedorzecznych, halloweenowych...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
noervro 15.11.2014 22:08
Czytelniczka

Dom stał na niewielkim wzgórzu z dala od nowoczesnych wieżowców. Samo przyglądanie się mu przyprawiało o dreszcze, nie mówiąc już o wejściu do środka. Ale moja ciekawość była o wiele silniejsza niż jakiś tam strach. Przynajmniej tak myślałam na początku. Niepewnym krokiem podeszłam do bramy i zdecydowanie pchnęłam furtkę, która otworzyła się z przerażającym skrzypieniem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jagi05 15.11.2014 21:19
Czytelnik

Idąc chodnikiem z moim psem Brandonem,w wiosenny popołudniowy dzień dostrzegłam dziwny, aczkolwiek ładny i zarazem brzydki dom. Zwróciłam na niego uwagę ponieważ nigdy nie widziałam tak niesamowitego budynku. Postanowiłam wejść przez furtkę na posesje... Wokół panowała całkowita cisza. Wzdłuż zaniedbanej ścieżki prowadzącej do domu zauważyłam fragmenty kobiecych kosmetyków....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ewka20055 15.11.2014 20:16
Czytelnik

Budynek od dawna już opuszczony, czas widocznie odcisnął już na nim swoje piętno. Każdy wie, że stoi tam już wiele lat, stając się praktycznie ruiną. Umiejscowiony niedaleko skrzyżowania dróg polnych okolicznych wiosek. Otoczony polami uprawnymi, większymi lasami i małymi skupiskami drzew. W jednym z takich skupisk powiesił się kolega mojej młodszej siostry. W sąsiadującym...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Pocahontas 15.11.2014 17:47
Czytelniczka

Carey, dziewczyna niepospolitej urody jednak bardzo pospolitego rozumku w swojej nielogicznej logice postanowiła uciec z domu. Tuż po zmroku gdy jej wiekowi rodzice, śnili o swojej córeczce robiącej doktorat z medycyny, siedemnastolatka spakowała zestaw pierwszej pomocy w nagłych wypadkach – przy czym warto zaznaczyć, iż były to lakierowane pantofelki, śnieżnobiałe...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nevermindplease 15.11.2014 17:20
Czytelnik

Lawirowałam pomiędzy pokojami szukając wyjścia. Było ciemno co wcale nie ułatwiało mi zadania. Nie wiem jakim cudem się tu znalazłam, takie rzeczy dzieją się tylko w filmach. Samotna kobieta, poszukuje schronienia i trafia do nawiedzonego domu z którego nie ma wyjścia – ale ja nawet nie pamiętam jak się tu znalazłam. Wiem, że od dobrych kilku godzin próbuje się wydostać.....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
yousaa 15.11.2014 16:56
Czytelnik

Na obrzeżach Krakowa przy ulicy Kosocickiej stoi pewien owiany złą sławą dom. Duży, trzypiętrowy, nigdy nie wykończony, prawie doszczętnie zrujnowany, opuszczony góralski dom pozbawiony szyb i dachu. Wejście obecnie jest zamurowane. Obok domu stoi mała kapliczka.

Na jego temat krąży mnóstwo legend i plotek. Jedna z nich mówi, że dom wybudowali dwaj bracia. Jeden z nich,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mar 15.11.2014 15:39
Czytelnik

Ogromna posiadłość za miastem, gdzie już nikogo nie ma. Nikogo.
Tylko pustka i wiatr hulający przez wybite szyby.
Zapuszczony ogród, nie pamiętający już czułej ręki ogrodnika, która przed laty codziennie pieściła kruche płatki krwistoczerwonych róż.
Fasada dwupiętrowego wiktoriańskiego domu jest popękana, a gdzieniegdzie czerwone cegły szczerzą się w miejscu, gdzie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Graczkaktóragra 15.11.2014 08:46
Czytelniczka

- Peniasz! - zarzucił mi Greg.
- Nieprawda! - odkrzyknąłęm, choć dobrze wiedziałem, że trzęsę się ze strachu.
Greg uśmiechnął się sadystycznie i wyjął stoper.
- Dwie minuty - zawyrokował i pchnął mnie w kierunku drzwi.
Ująłem klamkę w drgające z przerażenia dłonie. Była zimna. Metal pod moimi palcami stawał się zimny. Mróz, który odczułem przez kilka sekund prawie zwalił...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej