cytaty z książki "Nowy Świat i okolice"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ja wzywam wszystkich do świętej cnoty milczenia. Zamknijcie słowa w ciemnicy i dajcie im odpocząć. Niech zostanie ufundowana wielostopniowa nagroda państwowa za nieprzemawianie, niewystępowanie, niepodsumowywanie.
Jedyny boski dar jaki posiedliśmy, to dar zabijania.
Z jego cienkiego, uczonego, profesorskiego gardła wydobył się bas, jak ze starego żubra, zagrały mięśnie na turzym karku i czmychnął raptem siarką i płomieniami z czarnych nozdrzy.
Ale po co ja to wspominam. Kogo to obchodzi. Właśnie, kogo to obchodzi. Mnie to obchodzi. Może też obejdzie jakiegoś kalekę albo upośledzonego na umyśle. Co się będę z góry martwił. Dla kogo pan to pisze, powiadają krytycy. Dla czytelników, rzekę im nieśmiało. A oni zaskoczeni moją bezczelnością: pan pewnie pisze dla siebie. Ja wiem o co im chodzi. Ambitny artysta powinien pisać dla siebie samego. Koniec, kropka. Ale ja piszę dla tych jakichś ułomnych, co poniewierają się gdzieś na świecie, kopnięci w móżdżek, niezrównoważeni, z wypadającymi zębami, z niedomogą trawienną. Ja muszę mieć czytelników. Równych sobie, może nawet trochę górujących nade mną, co mi patrzą na ręce, na oczy, na lekko skrzywiony łeb.