cytaty z książki "Anna w Nowym Jorku. Czyli życie z (ob) ciachem"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
No a potem ten palant musiał zrobić to, co zrobił! To znaczy podejść i musnąć moje usta tymi swoimi miękkimi, idealnie symetrycznymi wargami. Wskutek czego czuje się tak, jakby zatruł mnie jakąś substancją chemiczną, wzbudzając ponownie moje zauroczenie. Bardzo mu jestem wdzięczna, że nie posłużył się językiem, bo wtedy byłabym w nim śmiertelnie zakochana.
Dodał/a:
Pinaczyta
1 osoba to lubi
Nie potrafię uznać, że życie istniało przedtem albo ze będzie istniało potem. Liczy się tylko teraz.
Dodał/a:
Pinaczyta
1 osoba to lubi
Nie chcesz już wyglądać jak trzynastolatek, któremu za chwilę po raz pierwszy stanie? Wiesz co? Pomogę ci.
Dodał/a:
Lilith69
0 osób to lubi