Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- Może jednego? - spytał, pokazując paczkę.
- Dzięki, nie palę. Papierosy to powolna śmierć. Jeśli coś ma mnie zabić, to szybko".

Wolska nie uczyła się zbyt dobrze. Jechała na dwójkach i trójkach, to jej się zdawało wystarczać. Komisarz doskonale to rozumiał, bo miał świadomość, że polską edukację po prostu trzeba przetrwać. Nawet gdy człowiek będzie się dwoił i troił, to i tak życie przykro zweryfikuje jego umiejętności. Wychodził z założenia, że lepiej starać się minimalnie, żeby nie robić sobie niepotrzebnych problemów, i rozwijać własne zainteresowania.

Im trudniejsza sprawa, tym większe szanse jej spartolenia, a co za tym idzie, ukaranie winnego.

Bawi się w kogoś, kto piętnuje złe postępowanie (...). Domyślam się jednak, że złe jest ono wyłącznie dla niego samego.

Właściwie tylko czekała na moment, w którym będzie mogła uciec z Kijowa. Nie twierdziła, że wybuch wojny jej w tym pomógł, ale zawsze marzyła o życiu w lepszym świecie. Polska zdecydowanie nim nie była, lecz kiedyś tego nie wiedziała. Musiała przekonać się na własnej skórze.

Gdyby policji udawało się znaleźć kogoś tylko dlatego, że wie, jak wygląda twarz sprawcy, to świat byłby piękniejszy. Albo wręcz przeciwnie. Zależy, do czego ta wiedza byłaby ostatecznie wykorzystywana.

Niekiedy, żeby coś osiągnąć, trzeba po prostu usiąść i pomyśleć, zamiast działać bez zastanowienia – odparł z patosem, który do niego nie pasował.

Bały się nie o to, że ktoś je zabije, ale o to, że rodzice się dowiedzą. Najwyraźniej brak pieniędzy był dla nich czymś gorszym niż śmierć.