cytaty z książki "Książki. Magazyn do czytania nr 6 (57) / 2022"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Przekształcamy się w stwory człowiekopodobne, a każdy z nas zaczyna powoli wyglądać jak osoba obok.
Mnożą się nie tylko fast foody, ale i ludzkie wizerunki, my wszyscy nieustająco siebie powtarzamy.
Cisza tez była podejrzanie zagęszczona, jak gdyby umyślnie tworzyła ciemne tło dla nerwowego błysku wywołanego jakimkolwiek cichym dźwiękiem niewiadomego pochodzenia. opowiadanie „Siostry Vane”.
[...]idąc dalej, znajdowałem się w stanie rozjątrzonej uwagi, która zdawała się przekształcać mnie całego w jedną wielką gałkę oczną obracającą się w oczodole świata. opowiadanie „Siostry Vane”.
Administracja Napoleona III świadomie wytyczała nowe ulice [..] Bulwary i aleje były szerokie, aby nie było ludowi łatwo budować barykady, oraz proste, aby żandarmeria mogła bez przeszkód celować w potencjalnych buntowników. „Paryż piękny, trochę śmierdzi”.
Z badań nad Zagładą wynika dość banalna w sumie wiedzą, że ludzie bywają czasem dobrzy, a czasem źli, że w życiu zdarzają się różne spotkania - i że złymi, i z dobrymi, a generalnie w życiu każdego czeka wiele cierpienia.
- Ma pani poczucie winy?
- Tak, czuję się winna temu, że większość Polaków okropnie zachowywała się wobec Żydów w czasie wojny.
- Trudno się winić za czyny ludzi, których nie znamy.
- Jestem Polką i dlatego czuję się winna z powodu tego, jak moi rodacy zachowywali się w czasie wojny. Na tym polega poczucie przynależności narodowej.
Sami chrześcijanie odnosili się do męczeństwa z życzliwością i nadzieją. Męczeńska śmierć oferowała im natychmiastowe zmycie wszystkich grzechów, czyli bilet do raju, gdzie na delikwenta czekał specjalny wieniec wyróżniający go od innych pobożnych ludzi, którzy umarli w mniej widowiskowy sposób. Zasadniczo w zaświatach mieli lepiej od innych, a wczesnochrześcijańska wizja raju nasuwa skojarzenia z naiwną baśnią na temat islamskiego nieba pełnego hurys.
Być może świat to wieczny mord, a historia jest niczym więcej jak teatrem okrucieństwa. Chrześcijanie od samego początku lokowali się jako gorliwi uczestnicy, a nie widzowie w tym przedstawieniu.
Jeśli można powiedzieć o naszym gatunku coś pewnego, to bez wątpienia to, że jesteśmy genetycznymi kundlami poddawanymi ciągłym zmianom. Wędrówka i mieszanie się to nasze dziedzictwo. 10 tys. lat temu Europę zamieszkiwały zupelnie inne populacje ludzkie, niż zamieszkują ją dziś. Oczekiwanie, że za kolejne 10 tys. lat nasz kontynent będą zamieszkiwali nasbezpośredni potomkowie, to mrzonka.