Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Miłość jest głupotą. Najpiękniejszą głupotą, na jaką można się porwać.

Tak trudno jest powiedzieć komuś: "Przepraszam, ale kocham cię, więc czy mógłbyś wrócić, bo nie mogę bez ciebie żyć?".

Miłość była paskudnym zjawiskiem: niepostrzeżenie wkradała się do życia, dawała namiastkę szczęścia, a potem odchodziła, pozostawiając po sobie duszącą pustkę, której nie sposób było czymkolwiek wypełnić.

Kłamstwa są paskudne i, prędzej czy później, uwolnią się ze smyczy.

Czy to nie zabawne, że będąc nastolatkami, tak desperacko oczekujemy dorosłości, a gdy ta w końcu nadejdzie, z rozczarowaniem odkrywamy, że dzieciństwo było być może najlepszym czasem w naszym życiu?

Okazywanie słabości przed wrogiem było niczym uniesienie białej flagi.

To w po­rząd­ku, że się boisz, ale nie po­zwól, by strach po­sta­wił przed tobą mur, przez który nikt nie zdoła się prze­drzeć.

Czasami zatrzymanie się w biegu wcale nie oznacza poddania się w dążeniu do zwycięstwa. Każdy od czasu do czasu potrzebuje odpoczynku.

Mężczyźni kłamią (...). Jednego dnia szepczą ci do ucha czułe słówka, a następnego ich język ląduje w ustach innej dziewczyny.

Podobno wszystkie kobiety marzą o księciu z bajki...
Cóż, ty dostałaś Diabła.

Nie zadręczaj się życiem aż tak bardzo. Możesz przez to stracić wiele wspaniałych momentów.

- Jesteś cała?
- Zniszczyłam twój samochód...
- Nie pytam o samochód, Hailey. Nic ci się nie stało?

Wiesz, dlaczego diabeł kojarzy się ludziom z tym, co złe? - Wyprostował plecy i uniósł podbródek. - Bo jest gotów zrobić wszystko, aby zdobyć to, czego pragnie. Nie zawaha się, nawet jeżeli doskonale wie, jak wiele krzywd może wyrządzić. Właśnie dlatego jest tak bardzo niebezpieczny.

W ludziach kryjących w sercach najwięcej bólu, nigdy nie było go widać.

Nie mierz wszystkich mężczyzn miarą tego, który kiedyś złamał ci serce i okazał się dupkiem.

Jeśli wchodzisz w układ z samym diabłem, powinieneś zadać sobie pytanie, dlaczego diabeł uważa ten układ za dobry.

Victor Sharman nie jest Bogiem. Jest Diabłem.

Desperacja popycha ludzi do czynów, które w normalnych okolicznościach wydają się niemożliwe.

Książę z bajki okazał się czarnym charakterem ubranym w drogi garnitur, piękny uśmiech i czarującą elegancję.

Zło nie zawsze ma straszne oblicze. Równie często bywa piękne. Łatwo jest więc całkowicie się w nim zatracić, nie mając o tym absolutnego pojęcia.

Z czasem człowiek uświadamia sobie, że nałogi nie są być może tak złe, jeśli porówna się je do tego, co może spotkać nas w prawdziwym życiu.

Nie ma nic złego w strachu. (...) To w porządku, że się boisz, ale nie pozwól, by strach postawił przed tobą mur, przez który nikt nie zdoła się przedrzeć.

Był niczym diabeł, pomyślała, zwodził dotykiem i słowami.

Niektórzy ludzie nie byli warci marnowania na nich czasu.

Po ludziach kryjących w sercach najwięcej bólu, nigdy nie było go widać.

Kluby, niczym smutek, miały to do siebie, że za dnia były martwe, schowane w ukryciu, lecz w nocy budziły się do życia: łzy ciekły po policzkach, parkiety wypełniali tańczący i pijani ludzie.

– Więc za­mie­rzasz kazać mi odejść?
– Nie, za­mie­rzam bła­gać, byś zo­sta­ła.

- Uważasz, że każdy zasługuje na drugą szansę?
Albo właściwie na pierwszą, dodała w myślach.
Mężczyzna odetchnął głęboko i skierował wzrok przed siebie.
- Z pewnością nie każdy, Hailey - oznajmił i uśmiechnął się lekko, czując na sobie spojrzenie córki. - Ludzie popełniają błędy i robią naprawdę głupie rzeczy, by zdobyć to, czego pragną. Kiedy stoisz nad przepaścią, desperacja może być tym, co popchnie cię prosto w nią. To, czy dasz komuś drugą szansę. zależy w dużej mierze od tego, jak wiele jesteś w stanie znieść, kochanie. - Spojrzał na dziewczynę. - A także od tego, jak bardzo potrzebujesz w swoim życiu tej osoby.

- A teraz wyobraź sobie, że stoi przed tobą mała dziewczynka - poleciła. - Ma pięć, może sześć lat, niewiele wie o życiu, ma je dopiero przed sobą. Ta dziewczynka to ty Meggie. Spójrz jej prosto w oczy i powiedz wszystko, co mówisz samej sobie, Jesteś do niczego, nie dasz rady, nie jesteś wystarczająco dobra.

Każdy musi sobie radzić ze stratą we własny sposób, a ty nie masz prawa tego zmieniać.