cytaty z książki "Nad piękną, modrą Dřevnicą"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Strzępki zdarzeń opowiadane bez emocji, czasem z nutą komizmu. Tak sobie wyobrażam ocaloną godność. s.212.
Początki wszystkich historii są proste jak BIG BANG. Czy możecie sobie wyobrazić bardziej wyraźny dowód istnienia Boga niż wybuch wywołany nieznośnym naporem samotności? Ta samotność musiała być gigantyczna, skoro powstałe s niej słowo wydało rozmaitość tak bezbrzeżną, że czasem się obawiam, iż Stworzycielowi zabraknie cierpliwości (jak nam, z gruntu nietolerancyjnym) i "wbuchnie" z powrotem w samotność.
Zazwyczaj nie zawracam sobie głowy rozważaniami o końcu świata, brak w nich tlenu. (s.342).
Każdy z nas ma swoje krajobrazy, nosimy je w sobie, są nasze jak odziedziczone po przodkach nazwisko, na przykład moje - Bajaja. s.378.
Kiedy przestaje nas cieszyć śnieg, to znaczy, żeśmy się zestarzeli.
Rosja ze swoją nieefektywną gospodarką i milionami znękanych, apatycznych obywateli jest śmiertelną trucizną dla całej planety. (Jaroslav Veis) s.535.
Poturczeniec zawsze gorszy od Turka... s.279.
gadanie prowadzi do rozważań, rozważania do wahań, a wahania do rezygnacji... (s.513).
Tak musi być, leworucja to leworucja...
(s.190).
na zmęczenie najlepszy jest rytmiczny marsz pod górę (s.514).
Nigdy się nie pchaj pomiędzy skłócone baby. Najpierw się obrzucą gównem, potem znowu się skumają. s.298.
grosz do grosza i coś za coś to nie wszystko (s.19).
Czasami tęsknię za światem, z dwucyfrowymi numerami telefonów. (s.24).
World jest pełen bankrutów, ale także pełen jobs. Girls and boys, co mają głowę na karku, zawsze sobie poradzą. Tomorrow wszystko będzie fine. (s.226).