cytaty z książki "I am death"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
[...] Mamy tutaj przepisy i protokoły.
– Ta, a ja mam patyczek.
Adrian zmarszczył brwi.
– Słucham?
– Myślałem, że wymieniamy rzeczy, które możemy łatwo złamać.
– O, to było urocze.
Błędy mają swoją drugą stronę: reperkucje. (...) Im większy błąd, tym bardziej niszczące reperkusje.
Jednak ani Hunter, ani Garcia nie należeli do klubu miłośników " zbiegów okoliczności", zwłaszcza, że w tym wypadku nagromadziło się ich bardzo dużo. Obaj byli jednak członkami innego fanklubu " sprawdzaj absolutnie wszystko" .
każdego tygodnia spróbuj wyjść na dwór o jedna przecznicę poza twoją strefę komfortu, nieważne jak daleko to będzie. Jeśli nie dasz rady, to spróbuj o pół przecznicy. Znajdź ławkę w parku i usiądź na niej. Kiedy oddech Ci się uspokoi, spytaj przechodzącego obok nieznajomego o godzinę. W kolejnym tygodniu spytaj dwóch. W jeszcze kolejnym trzech. Miesiąc później przejdź o kolejną przecznicę poza swoją nową, powiększoną strefę komfortu i powtórz to, co robiłeś wcześniej. Zanim się obejrzysz, będziesz miał nowych przyjaciół i cała nerwowość zniknie!
ojciec pracował po 70 godzin w tygodniu na dwóch beznadziejnie płatnych etatach. żeby mu pomóc, matka łapała się każdego zajęcia, jakie się napatoczyło: sprzątała, prasowała, zmywała robiła wszystko ,co mogła. Hunter nie mógł sobie przypomnieć żadnego weekendu, w który ojciec by nie pracował, ale i tak ledwie wiązali koniec z końcem. Mimo tych wszystkich trudów jego rodzice nigdy nie narzekali. Grali takimi kartami, jakie dał im los, i chociaż rozdanie było bardzo słabe, to radzili sobie z uśmiechem na ustach.