Pisarz w krainie drapieżców
Artykuł sponsorowany.
Twórczość Stanisława Lema wciąż daje się odkrywać na nowo. Po sukcesie ekranizacji „Kongresu futurologicznego” w reżyserii Ariego Folmana w ręce czytelników trafia nowa książka najsłynniejszego polskiego twórcy literatury speculative fiction.
„Sława i fortuna” to dynamiczna i szczera opowieść, w której autor powieści „Solaris” porusza wszystkie wielkie tematy swojego pisarstwa, uzupełniając je jednocześnie historiami z życia osobistego oraz odsłaniając kulisy kariery na Zachodzie. Michael Kandel — tłumacz amerykański oraz adresat Lema — jest, rzecz jasna, zaangażowany we wszystkie te sprawy.
Korespondencja z Kandlem to opowieść o sukcesie, o tym, jak nie sprzeniewierzając się intelektualnej rzetelności i artystycznej doskonałości, można coraz wyżej podnosić poprzeczkę, a jednocześnie nie rezygnować z milionów odbiorców, sławy wśród elit i nawet – z pieniędzy, które przychodzą nieco później, ale w ilościach więcej niż zadowalających.
Jerzy Jarzębski
Tajniki lingwistycznych rusztowań Lema poznał tylko jeden człowiek: tłumacz.
Tomasz Lem
Fragmenty książki publikowane w naszym serwisie:
Tylko u nas: Lem pisze do swojego tłumacza
Drugi list Lema: Orwell i stalinizm
Trzeci list Lema: Nie ułatwiać czytelnikowi!
Czwarty list Lema: Bóg, Hegel i Lem-Show.
Piąty list Lema: Chcę być a...