Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie wszedł mi ten język , taki jakiś nieprawdziwy i nie wciągnęło mnie ani trochę .
Doczekałam do 150 strony.... Może za mało???
Ale widzę oczami wyobraźni tą soap operę na lata 80, wszyscy piękni i młodzi ,utalentowani w każdym kierunku ,cytujący Arystotelesa od przedszkola :-)

Nie wszedł mi ten język , taki jakiś nieprawdziwy i nie wciągnęło mnie ani trochę .
Doczekałam do 150 strony.... Może za mało???
Ale widzę oczami wyobraźni tą soap operę na lata 80, wszyscy piękni i młodzi ,utalentowani w każdym kierunku ,cytujący Arystotelesa od przedszkola :-)

Bajka o piratach ,skarbach i potworach morskich ;-)
Jak ktoś lubi - serdecznie polecam , niestety przygodowe bajki to nie moje klimaty.
Niemniej jednak polecam ,bo akcja gęsta ,czyta się sprawnie . Oczywiście dowiadujemy się mnóstwa rzeczy o żeglowaniu, morzu, a już jak nabić armatę -zapamiętam na długo ;-)

Bajka o piratach ,skarbach i potworach morskich ;-)
Jak ktoś lubi - serdecznie polecam , niestety przygodowe bajki to nie moje klimaty.
Niemniej jednak polecam ,bo akcja gęsta ,czyta się sprawnie . Oczywiście dowiadujemy się mnóstwa rzeczy o żeglowaniu, morzu, a już jak nabić armatę -zapa...

Rozwiń

Zwiń

Bardzo wciągające czytadło. Chyba w jeden dzień skończyłam, jak nigdy ;-)
Ale język jakim to jest pisane - tragedia. Jakiś sztuczny wytwór translatora ,albo co? Ogromnie to ujmuje samemu czytaniu ,przez co gwiazdki w dół...

Bardzo wciągające czytadło. Chyba w jeden dzień skończyłam, jak nigdy ;-)
Ale język jakim to jest pisane - tragedia. Jakiś sztuczny wytwór translatora ,albo co? Ogromnie to ujmuje samemu czytaniu ,przez co gwiazdki w dół...

Fabuła, o dziwo, nietendencyjna jak na te ostatnie lata .
Postaci ciekawe .
Wciąga .
Odejmuję trochę za końcówkę, jakaś taka przekombinowana na sam koniec zupełnie niepotrzebnie i przez to ciekawość do sięgnięcia po dalsze części drastycznie spada.
Raczej nie sięgnę...

Fabuła, o dziwo, nietendencyjna jak na te ostatnie lata .
Postaci ciekawe .
Wciąga .
Odejmuję trochę za końcówkę, jakaś taka przekombinowana na sam koniec zupełnie niepotrzebnie i przez to ciekawość do sięgnięcia po dalsze części drastycznie spada.
Raczej nie sięgnę...

Strasznie męcząca i strasznie długa....
Od połowy już tylko na szybko leciałam ,żeby wiedzieć jak się skończy .... W sumie nijak :-(

Strasznie męcząca i strasznie długa....
Od połowy już tylko na szybko leciałam ,żeby wiedzieć jak się skończy .... W sumie nijak :-(