Advertisement
rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Chciało mi się ryczeć jak ją skończyłam. Świetna książka, choć momętami troszeczke przynudzała. Ale szybko o niej nie zapomnę. :)

Chciało mi się ryczeć jak ją skończyłam. Świetna książka, choć momętami troszeczke przynudzała. Ale szybko o niej nie zapomnę. :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytając pierwsze strony "Enklawy" czułam w sobie te niesamowite podniecenie, gdy dostajesz upragnioną rzecz. Jednak z każdym rozdziałem te szczęście wygasało, ostatecznie jednak zabrałam się za "Patrol" miejąc nadzieje, że autorka tym razem mnie zainteresuje. Owszem w tej książce były momenty kiedy powietrze uciekało mi z płuc itp. Jednak 90% książki jest o temacie rozmnażania . Serio autorka mogła się trochę pochamować, albo chociaż rozwinąć to w trochę dojrzalszy sposób. Nie to, że jestem mało dojrzała czy coś, jednak gdybym miała ochote czytać o stanie ekstazy głównej bochaterki wzięła bym sobie jakieś romansidło, a nie "niby postapo" oprócz ciągłego gadania o tym jaka Karo jest podniecona nie mam się do czego przyczepić. Jednak myślę, że szybko o niej zapomnę.

Czytając pierwsze strony "Enklawy" czułam w sobie te niesamowite podniecenie, gdy dostajesz upragnioną rzecz. Jednak z każdym rozdziałem te szczęście wygasało, ostatecznie jednak zabrałam się za "Patrol" miejąc nadzieje, że autorka tym razem mnie zainteresuje. Owszem w tej książce były momenty kiedy powietrze uciekało mi z płuc itp. Jednak 90% książki jest o temacie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to