Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka jest fajna lecz nie poniosła mnie tak bardzo jak się tego bo niej spodziewałam. Dobra na zimowy wieczór w samolocie :3 Czyli tak jak ja ją czytałam

Książka jest fajna lecz nie poniosła mnie tak bardzo jak się tego bo niej spodziewałam. Dobra na zimowy wieczór w samolocie :3 Czyli tak jak ja ją czytałam

Supcio na pewno sięgnę pokolejne części q:-)

Supcio na pewno sięgnę pokolejne części q:-)

Jest to pierwsza książka Johna, a ja przeczytałam ją jako ostatnią. Mogę stwierdzić, że Green w każdej kolejnej swojej książce pisze mniej "zboczonych" zdarzeń i myśli. Moją ulubioną książką są "Papierowe Miasta", które bardzo polecam osobom które jeszcze nie sięgnęły po tę literaturę. Zmierzam do tego, że w części "PO" w Szukając Alaski, również jest tajemnica. Czy Alaska żyje? Jak nie to jak się stało że uderzyła w ciężarówkę? Mi osobiście w książkach bardzo podoba się wątek tajemnica. Każdy kto też go uwielbia powinien przeczytać te dwie wyżej wymienione książki, które oczywiście utrzymały masz kochany Greenowski styl pisania.

Jest to pierwsza książka Johna, a ja przeczytałam ją jako ostatnią. Mogę stwierdzić, że Green w każdej kolejnej swojej książce pisze mniej "zboczonych" zdarzeń i myśli. Moją ulubioną książką są "Papierowe Miasta", które bardzo polecam osobom które jeszcze nie sięgnęły po tę literaturę. Zmierzam do tego, że w części "PO" w Szukając Alaski, również jest tajemnica. Czy Alaska...