Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Mam taki swój prywatny rytuał. Raz w roku, najlepiej tego dnia gdy spadnie pierwszy śnieg, wyciągam z czeluści swojej biblioteki, stary, oprawiony w szary papier egzemplarz ,,Dzieci z Bullerbyn" i znowu na klika godzin przenoszę się w ten słodki, bezpieczny świat. W świat gdzie wszystko jest na swoim miejscu, gdzie dzieci są dziećmi bawiącymi się na podwórzu i pomagającymi w codziennych obowiązkach (no dobrze, czasem za drobną opłatą - ale czy i Wy tak nie mieliście), gdzie bać się trzeba tylko starego szewca pijaka czy pływających w rzece raków. Szkoda, że w kategoriach nie istnieje opcja ,,przeczytane po wielokroć". Wiem, wiem to nie mają być moje wynurzenia, lecz opinia o książce Astrid Lindgren. Czy jeżeli powiem, że marzę o tym, aby moje dzieci kochały tę książkę tak samo jak ja, to będziesz drogi Czytelniku znał moje stanowisko?

Mam taki swój prywatny rytuał. Raz w roku, najlepiej tego dnia gdy spadnie pierwszy śnieg, wyciągam z czeluści swojej biblioteki, stary, oprawiony w szary papier egzemplarz ,,Dzieci z Bullerbyn" i znowu na klika godzin przenoszę się w ten słodki, bezpieczny świat. W świat gdzie wszystko jest na swoim miejscu, gdzie dzieci są dziećmi bawiącymi się na podwórzu i pomagającymi...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

jeśli kochasz muzykę Mozarta, nie będziesz chciał rozstawać się z tą pozycją... Schmitt wyraża własnymi słowami to co wielu, bez względu na wiek, płeć, sytuację życiową, słuchając danego utworu po prostu czuje. Polecam.

jeśli kochasz muzykę Mozarta, nie będziesz chciał rozstawać się z tą pozycją... Schmitt wyraża własnymi słowami to co wielu, bez względu na wiek, płeć, sytuację życiową, słuchając danego utworu po prostu czuje. Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to