-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2024-03-31
2024-03-31
Szczeliny, Jozefa Kariki, nie przebije chyba żaden inny jego tytuł, ale Ciemność też jest dobra. Ciekawy pomysł na fabułę, dobra jego realizacja, książka jest stosunkowo krótka, ale to dobrze, myślę, że dłuższa mogłaby stać się męcząca.
Szczeliny, Jozefa Kariki, nie przebije chyba żaden inny jego tytuł, ale Ciemność też jest dobra. Ciekawy pomysł na fabułę, dobra jego realizacja, książka jest stosunkowo krótka, ale to dobrze, myślę, że dłuższa mogłaby stać się męcząca.
Pokaż mimo to2024-03-31
Końcówka zmarnowała cały potencjał tej książki.
Liczyłam na coś więcej, a szkoda, bo do tej pory całkiem przyjemnie czytało mi się tytuły Julii Brylewskiej.
Końcówka zmarnowała cały potencjał tej książki.
Liczyłam na coś więcej, a szkoda, bo do tej pory całkiem przyjemnie czytało mi się tytuły Julii Brylewskiej.
2024-03-31
W pierwszej kolejności, całkiem nieświadomie, przeczytałam Practice Makes Perfect, czyli drugi tom tej serii i chyba z tego powodu mój odbiór tej historii był gorszy.
To nie jest zła książka, jest całkiem lekka, ale mnie trochę zmęczyła, nie porwała mnie historia tych ludzi.
Sarah Adams ma zdecydowanie lepsze tytuły.
W pierwszej kolejności, całkiem nieświadomie, przeczytałam Practice Makes Perfect, czyli drugi tom tej serii i chyba z tego powodu mój odbiór tej historii był gorszy.
To nie jest zła książka, jest całkiem lekka, ale mnie trochę zmęczyła, nie porwała mnie historia tych ludzi.
Sarah Adams ma zdecydowanie lepsze tytuły.
2024-03-31
Dziwna książka.
Z jednej strony ma bezdennie głupie wątki i absurdalne dialogi, a z drugiej strony spodobało mi się, że porusza tematy terapii, zdrowia psychicznego, zaburzeń odżywiania, świadomej zgody na seks.
Do połowy relacja Anastasii i Nathana jest dziwna, później, gdy już mają do siebie szacunek i potrafią jasno się ze sobą komunikować, to jest lepiej. O właśnie, rzadko zdarza się, żeby pary w tego typu książkach rozmawiały ze sobą, to też na spory plus.
Dziwna książka.
Z jednej strony ma bezdennie głupie wątki i absurdalne dialogi, a z drugiej strony spodobało mi się, że porusza tematy terapii, zdrowia psychicznego, zaburzeń odżywiania, świadomej zgody na seks.
Do połowy relacja Anastasii i Nathana jest dziwna, później, gdy już mają do siebie szacunek i potrafią jasno się ze sobą komunikować, to jest lepiej. O właśnie,...
2024-02-27
Interesujący kryminał, nie był najlepszym kryminałem, jaki w życiu przeczytałam, ale była to ciekawa pozycja.
Czytało się to sprawnie, ciąg wydarzeń był jasny i logiczny, autorka ma dobry warsztat, książka nie jest męcząca, zakończenia nie przewidziałam.
Interesujący kryminał, nie był najlepszym kryminałem, jaki w życiu przeczytałam, ale była to ciekawa pozycja.
Czytało się to sprawnie, ciąg wydarzeń był jasny i logiczny, autorka ma dobry warsztat, książka nie jest męcząca, zakończenia nie przewidziałam.
2024-02-27
Dla mnie trochę zbyt miałkie i cukierkowe, może dlatego, że nastolatką już nie jestem. Historia sama w sobie nie była najgorsza, ale mnie zmęczyła.
Jak w każdej książce tego gatunku, 400 stron historii opiera się wyłącznie na jednym problemie, braku komunikacji pomiędzy głównymi bohaterami, wystarczyłoby raz ze sobą porozmawiać.
Dla mnie trochę zbyt miałkie i cukierkowe, może dlatego, że nastolatką już nie jestem. Historia sama w sobie nie była najgorsza, ale mnie zmęczyła.
Jak w każdej książce tego gatunku, 400 stron historii opiera się wyłącznie na jednym problemie, braku komunikacji pomiędzy głównymi bohaterami, wystarczyłoby raz ze sobą porozmawiać.
2024-02-15
Uwielbiam wszystko, co wychodzi spod pióra Donato Carrisi, ale tutaj coś mi nie zagrało, historia jest, w moim odczuciu, trochę przekombinowana
Uwielbiam wszystko, co wychodzi spod pióra Donato Carrisi, ale tutaj coś mi nie zagrało, historia jest, w moim odczuciu, trochę przekombinowana
Pokaż mimo to2024-02-15
Kolejna bardzo przyjemna pozycja tej autorki.
The Cheat Sheet wyjątkowo ujęło mnie swoją lekkością i bezproblemowymi bohaterami, tutaj było bardzo podobnie. Bohaterowie książek Sarah Adams potrafią ze sobą rozmawiać, jasno się komunikować, mówić wprost, co leży im na wątrobie, to jest fajne, nienawidzę niedopowiedzeń.
Fajna książka na luźne wieczory.
Kolejna bardzo przyjemna pozycja tej autorki.
The Cheat Sheet wyjątkowo ujęło mnie swoją lekkością i bezproblemowymi bohaterami, tutaj było bardzo podobnie. Bohaterowie książek Sarah Adams potrafią ze sobą rozmawiać, jasno się komunikować, mówić wprost, co leży im na wątrobie, to jest fajne, nienawidzę niedopowiedzeń.
Fajna książka na luźne wieczory.
2024-01-27
Kolejny świetny, bardzo potrzebny w dzisiejszych czasach reportaż. Solidny warsztat, całość napisana przystępnym językiem, treść oburzająca i wstrząsająca.
Zawsze będę popierać reportaże rozliczające z wszelkiej hipokryzji, obłudy i zła.
Kolejny świetny, bardzo potrzebny w dzisiejszych czasach reportaż. Solidny warsztat, całość napisana przystępnym językiem, treść oburzająca i wstrząsająca.
Zawsze będę popierać reportaże rozliczające z wszelkiej hipokryzji, obłudy i zła.
2024-01-27
Rozumiem zamysł tej książki, faktycznie jest lekka, niewymagająca, ale nie lubię, gdy wszystkie problemy bohaterów można byłoby wyjaśnić jednym smsem.
Powód tego, co wydarzyło się w tej historii jest, moim zdaniem, absurdalny.
Rozumiem zamysł tej książki, faktycznie jest lekka, niewymagająca, ale nie lubię, gdy wszystkie problemy bohaterów można byłoby wyjaśnić jednym smsem.
Powód tego, co wydarzyło się w tej historii jest, moim zdaniem, absurdalny.
2024-01-23
Dobra, jednak nie tak dobra, jak "Szczelina".
Jozef Karika jest świetny w atmosferę grozy, w to przytłaczające, duszące, niekomfortowe uczucie.
W "Strachu" mamy sporą inspirację "TO" Stephena Kinga, nie wiem, czy słusznie, czy nie.
Minus za przedstawienie Przełęczy Diatłowa w taki sposób. Nie lubię, gdy dopisuje się tej sprawie jakieś teorie spiskowe. Wokół tej tragedii i tak krąży ich już wystarczająco wiele.
Dobra, jednak nie tak dobra, jak "Szczelina".
Jozef Karika jest świetny w atmosferę grozy, w to przytłaczające, duszące, niekomfortowe uczucie.
W "Strachu" mamy sporą inspirację "TO" Stephena Kinga, nie wiem, czy słusznie, czy nie.
Minus za przedstawienie Przełęczy Diatłowa w taki sposób. Nie lubię, gdy dopisuje się tej sprawie jakieś teorie spiskowe. Wokół tej tragedii...
2024-01-23
Oburzające.
A Pani Kopińska ma świetny warsztat. Bardzo dobry reportaż.
Oburzające.
A Pani Kopińska ma świetny warsztat. Bardzo dobry reportaż.
2024-01-14
Bardzo dobry tytuł!
Nie przepadam za typowymi horrorami, wyskakującymi zza drzew potworami, jumpscare'ami i tym podobnymi, ale lubię duszącą, przytłaczającą atmosferę, lubię uczucie głębokiego niepokoju, lubię atmosferę obłędu i grozy, ta książką mi to dała.
Na początku bywało różnie, ale im dalej, tym wszystko bardziej się rozkręcało, a mnie pochłonęło bez reszty, super.
Bardzo dobry tytuł!
Nie przepadam za typowymi horrorami, wyskakującymi zza drzew potworami, jumpscare'ami i tym podobnymi, ale lubię duszącą, przytłaczającą atmosferę, lubię uczucie głębokiego niepokoju, lubię atmosferę obłędu i grozy, ta książką mi to dała.
Na początku bywało różnie, ale im dalej, tym wszystko bardziej się rozkręcało, a mnie pochłonęło bez reszty, super.
2024-01-14
Myślę, że książka jest całkiem merytoryczna, Panowie mają wiele celnych spostrzeżeń, ich analizy są ciekawe, super, że wszelkie ich przemyślenia odwoływane są do konkretnych rozdziałów Biblii.
Nie jestem osobą wierzącą, wszelkie okrucieństwa i hipokryzja chrześcijaństwa schowane pod płaszczykiem miłosiernej religii nie są dla mnie żadnym zaskoczeniem, jednak fajnie, że powstają publikacje, które całkiem sensownie potrafią to wypunktować.
Ogromnym minusem tej książki są ciągłe powtórzenia, językowo książka mogłaby być napisana lepiej.
Myślę, że książka jest całkiem merytoryczna, Panowie mają wiele celnych spostrzeżeń, ich analizy są ciekawe, super, że wszelkie ich przemyślenia odwoływane są do konkretnych rozdziałów Biblii.
Nie jestem osobą wierzącą, wszelkie okrucieństwa i hipokryzja chrześcijaństwa schowane pod płaszczykiem miłosiernej religii nie są dla mnie żadnym zaskoczeniem, jednak fajnie, że...
2024-01-01
Nie domyśliłam się zakończenia, ale to nie znaczy, że "Ta druga" jest jakimś wyjątkowo nieprzewidywalnym, zaskakującym thrillerem. Książka ma wiele absurdalnych momentów, bohaterów nie da się lubić, wiele wątków nie ma większego sensu.
Takie średnie to było, nic szczególnie ciekawego.
Nie domyśliłam się zakończenia, ale to nie znaczy, że "Ta druga" jest jakimś wyjątkowo nieprzewidywalnym, zaskakującym thrillerem. Książka ma wiele absurdalnych momentów, bohaterów nie da się lubić, wiele wątków nie ma większego sensu.
Takie średnie to było, nic szczególnie ciekawego.
2023-12-27
Dobry tytuł, Steve Cavanagh nie zawiódł.
Poprzednią część nadal oceniam odrobinę lepiej, ale "Pół na pół" było bardzo dobre.
Przez całą książkę człowiek ma jakieś swoje podejrzenia i jest przekonany, że rozwiązał zagadkę, a Cavanagh zawsze udowadnia mu, jak bardzo się myli.
Ciekawa zbrodnia, dobre śledztwo, całkiem charakterne postacie i to, co niezmiennie mnie zachwyca, świetnie opisany, profesjonalny proces, któremu poświęcona jest odpowiednia ilość miejsca w książce.
Dobry tytuł, Steve Cavanagh nie zawiódł.
Poprzednią część nadal oceniam odrobinę lepiej, ale "Pół na pół" było bardzo dobre.
Przez całą książkę człowiek ma jakieś swoje podejrzenia i jest przekonany, że rozwiązał zagadkę, a Cavanagh zawsze udowadnia mu, jak bardzo się myli.
Ciekawa zbrodnia, dobre śledztwo, całkiem charakterne postacie i to, co niezmiennie mnie...
2023-12-27
Książka jest dobra, ale nie zachwyciła mnie tak, jak nastawiłam się, że mnie zachwyci.
Lucina Riley ma świetne pióro, pięknie opisuje miejsca, ludzi, emocje, uczucia, ta historia była ciekawa, ale nie była nadzwyczajna.
Niestety, ale w tej chwili nie mam ochoty sięgać po drugi tom tej serii, może kiedyś, ale teraz jestem nieco zmęczona światem tych sióstr.
Książka jest dobra, ale nie zachwyciła mnie tak, jak nastawiłam się, że mnie zachwyci.
Lucina Riley ma świetne pióro, pięknie opisuje miejsca, ludzi, emocje, uczucia, ta historia była ciekawa, ale nie była nadzwyczajna.
Niestety, ale w tej chwili nie mam ochoty sięgać po drugi tom tej serii, może kiedyś, ale teraz jestem nieco zmęczona światem tych sióstr.
2023-12-10
W opiniach widzę wiele kontrowersji na temat tej książki, nie chcę im przyklaskiwać bądź im zaprzeczać, ponieważ nie mam na ich temat wystarczającej wiedzy.
Zdecydowanie nie broniłabym zaciekle polskich chłopów, ponieważ do dzisiaj, w XXI wieku, za drzwiami wielu domów dzieją się dantejskie sceny i niektóre historie dotyczące patologii, dewiacji, przemocy nie różnią się jakoś szczególnie od tych przedstawionych w książce.
Nie zgodziłabym się jednak z przedstawianiem Żołnierzy Armii Czerwonej, jako rycerzy na białych koniach, zbawców narodu, a Stalina, jako fajnego, pozytywnego gościa.
Ocenię jednak to, że "Malowany ptak" jest zdecydowanie jedną z najbardziej brutalnych i odrażających książek, które w swoim życiu przeczytałam, doskonale ukazuje to, co w ludziach jest najgorsze.
W opiniach widzę wiele kontrowersji na temat tej książki, nie chcę im przyklaskiwać bądź im zaprzeczać, ponieważ nie mam na ich temat wystarczającej wiedzy.
Zdecydowanie nie broniłabym zaciekle polskich chłopów, ponieważ do dzisiaj, w XXI wieku, za drzwiami wielu domów dzieją się dantejskie sceny i niektóre historie dotyczące patologii, dewiacji, przemocy nie różnią się...
2023-12-05
Bardzo solidny, rzetelny reportaż, pozycja, której w Polsce brakowało. Super, że rozmowy przeprowadzone zostały nie tylko z pacjentami, ale też z całym zespołem specjalistów.
Smutna, ale bardzo ważna książka. Uważam, że to obowiązkowa pozycja dla każdego.
Bardzo solidny, rzetelny reportaż, pozycja, której w Polsce brakowało. Super, że rozmowy przeprowadzone zostały nie tylko z pacjentami, ale też z całym zespołem specjalistów.
Smutna, ale bardzo ważna książka. Uważam, że to obowiązkowa pozycja dla każdego.
Chris Carter nigdy nie zawodzi.
Bardzo dobry, solidny kryminał.
Zwroty akcji, nieprzewidywalne zakończenie, szybkie tempo, dobry język, mocne sceny zbrodni, świetna książka.
Chris Carter nigdy nie zawodzi.
Pokaż mimo toBardzo dobry, solidny kryminał.
Zwroty akcji, nieprzewidywalne zakończenie, szybkie tempo, dobry język, mocne sceny zbrodni, świetna książka.