Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Chciałabym powiedzieć jak dobra jest ta historia bez przeklinania, ale to nie oddawałaby pełni mojego uwielbienia dla pomysłu Dumasa. Po prostu dla mnie ta książka jest wyciskaczem łez, nie umiem z suchym okiem przyglądać się starzeniu czterech muszkieterów. W ogóle niesamowicie jest oglądać jak Atos, Portos, Aramis i D’Artagnan zmieniają się od wczesnej młodości aż do śmierci w wicehrabim de Bragellone, czuję się tak jakby byli conajmniej członkami mojej bliskiej rodziny.
Ah.
No i niesamowicie chciałabym mieć taki urok osobisty jak Aramis. Mam wrażenie, że on potrafił zaczarować kogo chciał (a jak pamiętam wicehrabiego de Beagellone to tam osiągnął całkowite mistrzostwo w manipulacji innymi...)

Chciałabym powiedzieć jak dobra jest ta historia bez przeklinania, ale to nie oddawałaby pełni mojego uwielbienia dla pomysłu Dumasa. Po prostu dla mnie ta książka jest wyciskaczem łez, nie umiem z suchym okiem przyglądać się starzeniu czterech muszkieterów. W ogóle niesamowicie jest oglądać jak Atos, Portos, Aramis i D’Artagnan zmieniają się od wczesnej młodości aż do...

Z całą przyjemnością daję jej 10 gwiazdek. Jest niesamowita. Ta historia zapada w pamięć i nie chce się odczepić. Jedyne drobne pretensje można by mieć o początek, który jest nieco chaotyczny i deozrientujący, ale z czasem, z biegiem stron, ten chaos wspomina się bardzo dobrze i można zobaczyć drobne wydarzenia, które ostatecznie miały wielki wpływ na fabułę. Bardzo doceniam historyczny i obyczajowy aspekt tej książki, opis ówczesnego podejścia do kobiet, seksualności daje do myślenia. Na pewno najwięcej sympatii wzbudził we mnie przemądrzały Polak Józef Babiński, uśmiechałam się za każdym razem widząc "Jo'anrischard" na kartach książki, jest coś niesamowitego w tej postaci, szkoda, że nie było go tam więcej. Kiedyś wrócę do tej książki.

Z całą przyjemnością daję jej 10 gwiazdek. Jest niesamowita. Ta historia zapada w pamięć i nie chce się odczepić. Jedyne drobne pretensje można by mieć o początek, który jest nieco chaotyczny i deozrientujący, ale z czasem, z biegiem stron, ten chaos wspomina się bardzo dobrze i można zobaczyć drobne wydarzenia, które ostatecznie miały wielki wpływ na fabułę. Bardzo...