Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie dałam rady przeczytać jej jednym ciągiem, pod koniec akcja się dłuży. nie mogłam się doczekać na profil stworzony przez bohaterkę kształconą na angielskiej uczelni i ... rozczarowałam się, chyba każdy przy dobrych chęciach dałby radę pozyskać takie informacje, nie trzeba specjalistycznej wiedzy w zakresie profilowania. Sama fabuła ciekawa, chociaż duża ilość przedstawionych osób trochę gmatwa akcję.

Nie dałam rady przeczytać jej jednym ciągiem, pod koniec akcja się dłuży. nie mogłam się doczekać na profil stworzony przez bohaterkę kształconą na angielskiej uczelni i ... rozczarowałam się, chyba każdy przy dobrych chęciach dałby radę pozyskać takie informacje, nie trzeba specjalistycznej wiedzy w zakresie profilowania. Sama fabuła ciekawa, chociaż duża ilość...

Dobra książka, chociaż akcja przyśpiesza dopiero na koniec. Przyznam ze trochę mnie nudziła na początku, co mi się nie zdarza przy Cobenie, ale może to wina golfa, który uważam za jeden z nudniejszych sportów, a który jest kluczowy w tej pozycji

Dobra książka, chociaż akcja przyśpiesza dopiero na koniec. Przyznam ze trochę mnie nudziła na początku, co mi się nie zdarza przy Cobenie, ale może to wina golfa, który uważam za jeden z nudniejszych sportów, a który jest kluczowy w tej pozycji

Dało się przeczytać, ciekawy pomysł na fabułę, zakończenie zaskakujące, wręcz niewiarygodne. Czegoś mi jednak zabrakło, do tego stopnia, że oceniam 5/10

Dało się przeczytać, ciekawy pomysł na fabułę, zakończenie zaskakujące, wręcz niewiarygodne. Czegoś mi jednak zabrakło, do tego stopnia, że oceniam 5/10

Genialna...zarwana noc, ale było warto.

Genialna...zarwana noc, ale było warto.

Bardzo ciekawie poprowadzony wątek cygański. Zakończenie trochę rozczarowujące, ale całość bardzo przyzwoita.

Bardzo ciekawie poprowadzony wątek cygański. Zakończenie trochę rozczarowujące, ale całość bardzo przyzwoita.

Podobała mi się od pierwszych stron, szybko się czyta, zwłaszcza od momentu, w którym Dennis i Samantha są już razem i próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Zastanawiające dla mnie jest to jak można wyjść za kogoś, kogo nigdy nawet się nie dotknęło, a jedynie zna zza pleksiglasowej szyby. Jednak Samantha decyduje się na taki krok mając nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży, chociaż przed ślubem ma wątpliwosci co do osoby przyszłego męża.. Ciekawa pozycja, fajny pomysł na fabułę.

Podobała mi się od pierwszych stron, szybko się czyta, zwłaszcza od momentu, w którym Dennis i Samantha są już razem i próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Zastanawiające dla mnie jest to jak można wyjść za kogoś, kogo nigdy nawet się nie dotknęło, a jedynie zna zza pleksiglasowej szyby. Jednak Samantha decyduje się na taki krok mając nadzieję, że wszystko się jakoś...

Momentami nie mogłam się oderwać. Główna bohaterka ciekawie nakreślona, jedynie irytowało mnie, że w kluczowych momentach kiedy wskazane byłoby zachować jasność umysłu nie mogła się powstrzymać od alkoholu...

Momentami nie mogłam się oderwać. Główna bohaterka ciekawie nakreślona, jedynie irytowało mnie, że w kluczowych momentach kiedy wskazane byłoby zachować jasność umysłu nie mogła się powstrzymać od alkoholu...

Równie dobra jak pierwsza część, zakończenie zaskakujące, aż chce się natychmiast sięgnąć po kolejną.

Równie dobra jak pierwsza część, zakończenie zaskakujące, aż chce się natychmiast sięgnąć po kolejną.

Podobała mi się o wiele bardziej niż pierwsza część, momentami trudno się oderwać.

Podobała mi się o wiele bardziej niż pierwsza część, momentami trudno się oderwać.

Opis fabuły na okładce był dość ciekawy, jednak sama treść nużąca. Dopiero pod koniec akcja nabrała tempa. Dużo postaci, myliły mi się, ponieważ książkę czytałam w odstępach czasowych. I ten wieczny brak zasięgu w każdym kluczowym momencie...

Opis fabuły na okładce był dość ciekawy, jednak sama treść nużąca. Dopiero pod koniec akcja nabrała tempa. Dużo postaci, myliły mi się, ponieważ książkę czytałam w odstępach czasowych. I ten wieczny brak zasięgu w każdym kluczowym momencie...

Przeczytałam kilkanaście opinii o tej książce i stwierdziłam, że sama muszę się przekonać, czy jest warta otrzymanych ocen. Spodziewałam się fabuły i sposobu pisania podobnych do innych książek autora (nie wszystkie przypadły mi do gustu, a trochę już ich przeczytałam), a tutaj miło się zaskoczyłam. Podobało mi się, postacie ciekawe, akcja wartka.. może i dałoby się do czegoś przyczepić, ale w mojej opinii lektura jest godna uwagi

Przeczytałam kilkanaście opinii o tej książce i stwierdziłam, że sama muszę się przekonać, czy jest warta otrzymanych ocen. Spodziewałam się fabuły i sposobu pisania podobnych do innych książek autora (nie wszystkie przypadły mi do gustu, a trochę już ich przeczytałam), a tutaj miło się zaskoczyłam. Podobało mi się, postacie ciekawe, akcja wartka.. może i dałoby się do...

Mam mieszane uczucia co do tej książki, z jednej strony bardzo ciekawy pomysł na fabułę, ale z drugiej nie mogłam jej czytać bez robienia sobie przerw. Może to z powodu cynicznych i egoistycznych bohaterów, którym nawet własne dzieci przeszkadzają? Nie darzyłam sympatią żadnej z postaci, każda była dla mnie w jakiś sposób odrażająca. Zakończenie mnie zmroziło, i mimo że zdaję sobie sprawę, że to fikcja literacka, jeszcze długo pozostawało w myślach.

Mam mieszane uczucia co do tej książki, z jednej strony bardzo ciekawy pomysł na fabułę, ale z drugiej nie mogłam jej czytać bez robienia sobie przerw. Może to z powodu cynicznych i egoistycznych bohaterów, którym nawet własne dzieci przeszkadzają? Nie darzyłam sympatią żadnej z postaci, każda była dla mnie w jakiś sposób odrażająca. Zakończenie mnie zmroziło, i mimo że...

Nie mogłam się oderwać... Tytułowa bohaterka nie ma łatwego życia i kiedy wydaje się, że w końcu nastąpiła stabilizacja, znowu coś się dzieje. Tully ciągle się zmaga z konsekwencjami życiowych wyborów albo próbuje go właśnie dokonać miotając się, bo jej życie jest dość skomplikowane.

Nie mogłam się oderwać... Tytułowa bohaterka nie ma łatwego życia i kiedy wydaje się, że w końcu nastąpiła stabilizacja, znowu coś się dzieje. Tully ciągle się zmaga z konsekwencjami życiowych wyborów albo próbuje go właśnie dokonać miotając się, bo jej życie jest dość skomplikowane.

Książka trochę zbyt infantylna jak dla mnie, ale był to miły przerywnik od kryminałów. Sama historia bardzo przewidywalna, wiadomo było, że i tak główni bohaterowie będą razem, kwestia tylko w jaki sposób do tego dojdzie.

Książka trochę zbyt infantylna jak dla mnie, ale był to miły przerywnik od kryminałów. Sama historia bardzo przewidywalna, wiadomo było, że i tak główni bohaterowie będą razem, kwestia tylko w jaki sposób do tego dojdzie.

Po pierwszych przeczytanych stronach wydawała się świetnie rozpoczynającą się książką, od której nie będę mogła się oderwać. Niestety tak się nie stało, dalsza część była zupełnie nie w moich klimatach. Główny bohater w jednym momencie opisuje swoje przeżycia, w drugim okazują się one wyimaginowaną fikcją. Zbyt zakręcone dla mnie.

Po pierwszych przeczytanych stronach wydawała się świetnie rozpoczynającą się książką, od której nie będę mogła się oderwać. Niestety tak się nie stało, dalsza część była zupełnie nie w moich klimatach. Główny bohater w jednym momencie opisuje swoje przeżycia, w drugim okazują się one wyimaginowaną fikcją. Zbyt zakręcone dla mnie.

Bardzo wciągająca książka, bohaterowie ciekawi, na uwagę zasługuje akcja umiejscowiona w latach 80

Bardzo wciągająca książka, bohaterowie ciekawi, na uwagę zasługuje akcja umiejscowiona w latach 80

To jest moja pierwsza książka tej autorki. Zaletą jest to ze szybko się czyta. Co mi się podobało? Miejsce akcji - grecka wyspa, choć potencjał miejsca był większy jeśli chodzi o wykorzystanie go do fabuły. Co mi się nie podobało? Nierealność postaci, dziwny sposób postepowania, stosunek ojca do córki tak odpychający, że aż nierzeczywisty dla mnie.

To jest moja pierwsza książka tej autorki. Zaletą jest to ze szybko się czyta. Co mi się podobało? Miejsce akcji - grecka wyspa, choć potencjał miejsca był większy jeśli chodzi o wykorzystanie go do fabuły. Co mi się nie podobało? Nierealność postaci, dziwny sposób postepowania, stosunek ojca do córki tak odpychający, że aż nierzeczywisty dla mnie.

To już moja druga przeczytana pozycja tego autora, zdecydowanie słabsza od "Mama kłamie". Wciągnęła mnie i byłam ciekawa co jest dalej, kim jest odnaleziona dziewczynka, chociaż domyślałam się od początku zakończenia.

To już moja druga przeczytana pozycja tego autora, zdecydowanie słabsza od "Mama kłamie". Wciągnęła mnie i byłam ciekawa co jest dalej, kim jest odnaleziona dziewczynka, chociaż domyślałam się od początku zakończenia.

Niby z fabułą wszystko ok, ale z przeczytaniem zeszło mi się ponad miesiąc, co mi się nie zdarza jeśli chodzi o kryminały.

Niby z fabułą wszystko ok, ale z przeczytaniem zeszło mi się ponad miesiąc, co mi się nie zdarza jeśli chodzi o kryminały.

W sam raz na jeden wieczór, trochę za szybko się kończy, miałam niedosyt po przeczytaniu.

W sam raz na jeden wieczór, trochę za szybko się kończy, miałam niedosyt po przeczytaniu.